Mam do napisania opowiadanie z dreszczykiem, ale nie mam pomysłu. Może pomożecie ?? Byłabym wdzięczna :)

Pewnogo dnia chłopczyk Antek wybrał się w podróz ze swoją rodzina .Gdy byli na miejscu Antek niewiedział co się dziele w hotelu był straszny bałagan aż nagle niewiadomo skąt z szafy wyszedł czarny mężczyna .Antek uciakał ile sił miał w nogach ale bestia go dorwała.Gdy Anta nie było w domu rodzice strasznie sie zamartwiali że antek nie wruci .Nagle wyszła ta sama bestia z szafy i porwała całą rodzine .I do dzis dzień ich nie znaleziono ani Antka ani jego rodziny                      licze na naj

Pewnego dnia obudziłam się rano i zauważyłam, że jestem sama w domu. Ostrożnie wstałam z łóżka i obeszłam cały dom, aby upewnić się, że na pewno w domu nikogo nie ma. Nikogo nie było. Zeszłam do piwnicy, aby nastawić pranie, gdy nagle usłyszałam w kuchni jakiś dziwny trzask. Po cichu zakradłam się do kuchni. Na podłodze leżała zbita szklanka a wokół niej sok malinowy. Bardzo się wystraszyłam, ponieważ  nie miałam pojęcia co jest grane. Po kilku minutach wróciłam do prania. Kiedy w końcu pranie zostało nastawione mogłam odpocząć i obejrzeć swój ulubiony program w telewizji. Podczas oglądania znów usłyszałam trzask, ale tym razem dobiegający z łazienki. Poszłam do łazienki i nic dziwnego nie zauważyłam, oprócz pękniętego lustra. Nagle drzwi same się za mną zamknęły, a ja zaczęłam krzyczeć i wołać o pomoc. Drzwi się otworzyły. Nagle zza drzwi wyskoczył mój młodszy brat. Bardzo zezłościłam się na niego, ale jednocześnie się śmiałam. To będzie niezapomniany dzień. Chociaż nie chciałabym, aby się on powtórzył.  Liczę na NAJ :D