Dziś rano wstałem o godzinie 7. Jak zwykle robiłem to samo co każdego ranka, czyli poszłem do łazienki wziąśc prysznic, umyć zęby a następnie wybrałem się do pokoju by się ubrać. Około godziny 7:30 byłem już w kuchni jedząc śniadanie, które popijałem ciepłą herbatą. Do szkoły wyszłem jak zwykle przed 8:00 i jak zwykle spóźniłem się na lekcje. Po drodze do szkoły spotkałem kolegów z klasy, więc poszliśmy wszyscy razem. W szkole było strasznie nudno. Było to dziwne, ponieważ zawsze coś się dzieje ciekawego. Skończyłem lekcje o 15:00, lecz postanowiłem, że nie wrócę jeszcze do domu. Razem z kolegami z klasy poszliśmy na boisko pograć w piłkę nożną. Rozegraliśmy krótki, lecz nadzwyczaj interesujący mecz. Wróciłem do domu około godziny 17:30. Rodzice byli źli, że nie wróciłem odrazu po szkole, ale nie zwracałem na nich odwagi. Rzuciłem plecak do swojego pokoju i poszłem do łazienki wykąpać się po meczu. Po załatwieniu sanitarnych spraw, przebrałem się i poszłem zjeść obiad. Była godzina 20:00. Nie chciało mi się siadać do lekcji. Wolałem trochę posiedzieć przy komputerze. Nawet nie zauważyłem, że siedzę przy nim dość długo. Wyłączyłem komputer, przebrałem się i poszłem spać, zmęczony tym, co działo się przez cały dzień. Myśle że pomogłem :) Jeśli jest jakiś bład ortograficzny z góry przepraszam:)
