-Synu, mam Ci cos do powiedzenia -Tak tato? -Niestety nie jest to mila historia -Opowiedz mi ja -15 lat temu, zanim jeszcze sie urodziles zdarzyla sie przykra historia, nie wiedzialem,ze tak sie to wszystko skonczy... -Kontynuuj -Twoja matka, miala siostre, niezwykle urokliwa, zakochalem sie w niej ze wzajemnoscia, ale byl fakt, ze bylem juz w zwiazku z Twoja mama i lada dzien miales przyjsc na swiat, tak wiec nie mogbym odejsc... pozostawic Was samych... lecz bardzo kochalem Twoja ciocie. -Tato, jak mogles nam to zrobic? Nie kochales mamy? -Kochalem, oczywiscie, ze kochalem... ale Twoja ciocia, przyjechala z Ameryki, mieszkala tam od 25 lat, nigdy jej nie widzialem, kiedy ja zobaczylem wiedzialem,ze to prawdziwa milosc... -Co sie wtedy stalo? Co stalo sie z tym zwiazkiem? -Moja milosc byla jednak niezwyciezona... musialem sie z nia spotykac... -I co bylo dalej? Mama sie dowiedziala? -Niestety ale tak... to bylo nieuniknione -Co wtedy zrobila? -Stala sie straszna rzecz, mame poniosy takie emocje, ze chwycila za noz i... nie dam rady tego powiedziec... -Co zrobila? Tato!? -Wbila ten noz w swoja siostre miedzy zebrami... krwotok byl tak straszny, ze nie dalo rady jej uratowac -Ale co bylo pozniej? zglosiles to na policje? -Oczywiscie,ze nie, tym bardziej, ze Ty miales sie narodzic, nie moglem tego zrobic, byla to moja wina, gdybym przestal sie z nia spotyka, sprawa by sie potoczyla calkiem inaczej. -Tato, jak mogles? Tyle lat mnie oszukiwales... tyle zludzen, nie chce Cie znac, nienawidze tez matki... oboje jestescie tacy sami!
Ułóż krótki dialog. Pod tytułem Ojciec wyjawia synowi straszliwą tajemnicę z przeszłości. Zacznijcie od: synu muszę ci coś powiedzieć
Ułóż krótki dialog. Pod tytułem Ojciec wyjawia synowi straszliwą tajemnicę z przeszłości. Zacznijcie od: synu muszę ci coś powiedzieć...