Dziś nastał superowy dzień. Moja przyjaciółka Patrycja miała urodziny. Zaprosiła mnie na imprezę w klubie "Usmiech". Strasznie się nie mogę doczekać. Pomogłam jej w imprezce trzy dni wcześniej. sciagnelam piosenki na komputer. Imprezka ma trwać sześć godzin, więc trzeba wziąć żarcie i napoje. W sumie każdy po trochu ma coś przynieść. Biedy nie będzie. Tata podwiózł mnie do przyjaciółki. Było już sporo osób. Mało z nich znałam, a stało się to dlatego, że Patrycja przeprowadziła się do innej szkoły. to pewnie jej znajomi z tej szkoły. Wyszliśmy na parkiet. Chyba wszyscy zwrocili na mnie uwagę, bo przyznam, że według mnie miałam na sobie ładne ubranie. Nikt nie spuszczał ze mnie wzroku. Czułam się dziwnie, może nie tyle przyjemnie. W końcu uwagę młodzieży odwróciła dobra, głośna muza. W czasie przerwy musieliśmy się napić i coś przegryść. Nie trwało to długo. Wyszliśmy z powrotem na parkiet. ku mojemu zaskoczeniu Dawid zaprosił mnie do tańca. Towarzyszące mi uczucie było super, wspaniałe, gorące. mogłabym wymieniać w nieskończoność. te miłą atmosferę przerwała Kamila. - Pozwolisz, że urwe ci co na chwilę? -spytała zadziornie. - Proszę bardzo.- odparlam niezachwycona. Mina Dawida także była pełna wściekłości. Nigdy Kamili takiej nie widziałam. Nie podobało mi się to. Powiedziałam Patrycji, że powiedziałam tacie, by mnie wcześniej odebrał. - Miłej imprezy- powiedziałam na pożegnanie. Była smutna, ale próbowała to ukryć. Tata szybko podwiózł mnie do domu. zamknęłam się w pokoju. rozplakalam się. Dlaczego Kam przerwała nam taniec? Była, a może jest moja przyjaciółką. Fakt, miałyśmy po szesnaście lat. myślę, że napila się piwa, nawet nam o tym coś gadała. Tak zakończył się wstrętny dzień. Mogłam zostać do końca wixy. Następnego dnia zatelefonowała do mnie Pati, ale nie odbierałam. Nie miałam ochoty psuć jej dnia. to nie w moim typie. Ale też nie znoszę kłamać. Co mam zrobic?
Napiszę ktoś mi na szybko sprawozdanie z imprezy??? Proszę!! Na jutro muszę mieć!! Pomożecie???!!
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź