tren V- W trenie V poeta porównuje zmarłą Urszulkę z małą oliwką zbyt szybko obciętą przez ogrodnika. Kochanowski podkreśla młody wiek jego córki. Uważa, że śmierć przyszła o wiele za szybko zarówno dla Urszulki jak i dla młodej oliwki. Utwór kończy się apostrofą do Persefony i pytaniem retorycznym. Czyni on wyrzuty Korze za to, że nie wzruszyły ją łzy i płynęły one na darmo. tren VII- W tym trenie poeta zwraca się do ubrań i rzeczy należących do jego zmarłej córki. Przypominają mu o niej, a raczej o tym, że nie ma jej razem z nim, że nie przyodzieje się już w żadne z tych rzeczy. Ubolewa nad tym, że nie taki los miał jej zapewnić. Kochanowski używa zdrobnień, aby pokazać, że Urszulka była dla niego kimś bardzo ważnym, a jednocześnie małym, drobnym, bezbronnym. Uświadamia sobie, że na nic to co dla niej szykowali, ani jaką jej przyszłość planowali. Nie mam jej już nim bo „Ujął ją sen, żelazny, twardy, nieprzespany…”. tren VIII- W tym trenie Kochanowski ukazuje jak zmieniło się życie po śmierci Urszulki. Zwraca się bezpośrednio do niej. Mówi o tym, że dziewczynka wprowadzała radosny, wesoły nastrój w domu wszędzie było jej pełno. Wspomina te wspaniałe czasy. W pewnym sensie obwiania ją o to, że nie jest tak jak wcześniej. Teraz, gdy patrzy w puste kąty przypominają mu o jej śmierci. Zauważa, że jest dużo ludzi w domu, ale to nie to samo kiedy była z nimi Urszulka. Dom teraz wydaje się pusty.Ps. sama pisałam
Opisz tren V,VII oraz VIII Nie za krótko i nie za długo :)
Dam najke i polubke :)
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź