...Schowałam się pod kołdrę, nie potrafiłam spojrzeć kto to, byłam przerażona! W końcu to 17 piętro więc jakim cudem ktoś puka w okno. Serce waliło mi jak nigdy dotąd. Stwierdziłam, że chowanie się pod kołdrę i tak nic mi nie da więc wyłoniłam głowę spod kołdry ale tam nikogo nie było, byłam w jeszcze większym szoku. Dla pewności otworzyłam okno i ujrzałam trójkę moich przyjaciół. Całkiem zapomniałam, że robotnicy rozłożyli rusztowanie, ponieważ od jutra miał zacząć się remont wieżowca. Z początku byłam na nich bardzo zła, ale ja nie potrafię się długo na nich gniewać, więc wpuściłam ich do domu i przez całą nic śmialiśmy się z tej sytuacji. Niestety sen się skończył, ponieważ zadzwonił budzik, a ja musiałam szykować się do szkoły. Mam nadzieję, że jeszcze nieraz będę miała taki sen :D MAM NADZIEJĘ, ŻE POMOGŁAM. LICZĘ NA NAJ ;)
Potchodzisz do drzwi. bojosz się.Ktoś dalej puka chwytasz za klamkę przekręca ją już otwierasz drzwi. Okazuje się że to sąsiad.