Droga Kasiu. Piszę list aby Cię pocieszyć. Wiem ,że cierpisz z powodu zła jakie Tobie zadają Nie powiem Tobie 'Nie bój się jakoś się ułoży” czy Jakoś to będzie”, ponieważ jest na to rada, którą znajdziemy w Piśmie Świętym. Ja nie zniechęcam się przeciwnościami , gdyż także cierpię zło ale pociesza mnie Słowo Boże ,które radzi by nie oddawać złem za zło. Pamiętaj, że pomsta należy do Boga. Niegodziwość była, i będzie przez jakiś czas. To się skończy. Św Piotr pisze w swoim liście, że kto cierpi zło z powodu prawości to tym przysparza chwały Bogu i będą błogosławieni oraz nagrodzeni życiem w Raju gdzie nie będzie ani bólu ani zła. Postaraj się droga przyjaciółko przetrzymać i wspomnij o Hiobie, który zniósł o wiele więcej cierpień a na końcu został nagrodzony za swą wierność. Nikomu nie złorzeczył i zostało mu to policzone za dobre.Pan Bóg do czasu dopuszcza zło i cierpienia .Pocieszające jest to ,że zostaną na wieki zgładzeni a wszyscy prawi będą się radować przysparzając Bogu chwały.Ocal swe życie i postępuj miłosiernie dla swych oprawców a będzie policzone to za dobry Twój uczynek względem bliźniego. Natiksaa
