Ułuz opowiadanie o supermenie który żyje w twojej miejscowosci i przeciwstawia sie zlu Daje NAJ

Kolejny dzień zapracowanego supermena. Pobudka 5:00 rano, śniadanie 5:30 wychodzi do pracy o 6:00. Jednak nie idzie do normalnej pracy, on idzie do pracy BOHATERA MIASTA. Tak jak zawsze idzie na Rynek Wrocławski i przechadza się po nim aby stamtąd kontrolować całe miasto. Supermen codziennie ratuje komuś życie albo zdrowie. Dla niego to już rutyna, jednak ciągle to robi. W imię dobra o raz przeciw złu. Dzisiaj jednak to nie jest normalny dzień bohatera. To dziś tanie się coś czego on nie zapomni. A było to tak: Tak jak mówiłam kolejny raz idzie na Rynek. Jest szósta rano więc jak zawsze jest pusto. Jeszcze wszystko pozamykane. Supermen jet przyzwyczajony że zgłoszenie dostaje koło 7,8 godziny. Dlatego powoli się przygotowuje. Rozgrzewa się, poprawia ubiór. Jednak zaczął się niepokoić bo była już godzina 8:30 a na Rynku pusto i dalej nie dostał zgłoszenia. Mijały kolejne minuty, godziny aż wreszcie Supermen wzleciał w powietrze by sprawdzić czy rzeczywiście z miastem i jego mieszkańcami wszystko w porządku. Okazało się że nie! W całym mieście nie ma nikogo! Zajrzał do kilku domów a tam wszędzie kompletny bałagan. Poleciał na obrzeża miasta. Również nikogo nie było widać jednak w oddali zobaczył różową poświatę. Tak to było to! Polecał tam jak najszybciej mógł. Kiedy doleciał nie mógł uwierzyć własnym oczom! Wszyscy mieszkańcy Wrocławia byli zgnieceni w malutkiej kuli na której siedział wielki niebieski duch nieznanej mu kobiety. Supermen chciała się dowiedzieć co się dzieje więc od razu zagadał o ducha-kobiety : -Co się tutaj dzieje?! -A może najpierw się mi przedstawisz młody człowieku? Byłoby kulturalniej -Jestem Supermen! I chce ocalić mieszkańców mojego miasta! -Aaa. O to ci chodzi. To mój eksperyment. -Jaki znów eksperyment?! -Chcę sprawdzić ile tych małych ludzików się zmieści do jednego piekarnika! -SŁUCHAM!! Masz ich natychmiast wypuścić! -A co będę z tego miała? -Nic! Wtedy Supermen rzucił swoim promieniem w kobietę i jednocześnie otworzyła się kula. Supermen znowu został bohaterem i dalej może wykonywać swoja pracę.