Wymyślcie mi jakiś wierszyk o hałasie,ALE NIE Z INTERNETU! DAJE NAJ ;) ♥♥♥
Wymyślcie mi jakiś wierszyk o hałasie,ALE NIE Z INTERNETU!
DAJE NAJ ;) ♥♥♥
Gdy mieszkańcy hałasują, nawet pieski to wyczują i szczekają wniebogłosy, że aż kotki jeżą włosy.Kula nad pociągiem trzaska, pewna pani głośni mlaska, pewien pan na trąbce gra: trata tata trata ta. Tu gołębie sobie gruchają, a tam muzykę w radiu grają. Czerwone światło przy drodze się świeci, a gdzieś w oddali z komina dym leci. W caluśkim miasteczku jest bardzo gwarno i od dymu jest też czarno. PS. Jakby coś to wiersz mojego autorstwa :-)