wywiad z hodowcą królików pilne bo na jutro z góry dzieki

Ja: Dzień dobry. Hodowca: Witam. J: Chciałbym przeprowadzic z Panem wywiad dotyczący hodowli. Ile ma Pan królików? H: Cóż, trudno policzyć. Jets ich około pięciuset. J: Jakie są to króliki? Królik miniaturka? Baran? H: Hoduję króliki miniaturki. J: Jakiej maści jest większość królików? H: Najczęściej są białe lub czarne. Żadko zdarzają się plamki i prążki. J: W jakim celu prowadzi Pan tę hodowlę? Sprzedaje Pan króliki na mięso? A może na futro? H: Ależ oczywiście, że nie! Króliki są hodowane w celu dania im nowego domu. Są to króliki porzucane przez innych ludzi. J: Czy rozmnaża Pan te króliki? H: Nie, ponieważ nie chcę doprowadzić do chorób genetycznych. J: Czym Pan karmi te króliki? H: Ziarnami, dostają również warzywa i owoce. Uwielbiają marchewkę, jabłka i niesolony ryż. J: Dziękuję za udzielenie wywiadu, dowidzenia. H: Dowidzenia.

ja:witam pana jesteśmy z gazety twoja hodowla i chcemy z panem przeprwadzić wywiad morzemy? hodowca: prosze bardzo chetnie odpowiem na państwa pytania ja:hoduje pan króliki czemu akurat te zwierzeta? hodowca:jak byłem mały to mieliśmy na wsi hodowle królików i zawsze sie ja z nimi zajmowałem potem wyjechałem do miasta do pracy a teraz juz jestem na emerytuże i wruciłem tu za wieś i wruciłem do hodowli królików. ja: to bardziej hoduje je pa dla siebie czy na sprzedasz? hodowca :raczej dla siebie bo to wzbudza we mnie miłe wspomnienia ale jak ktoś chce kupic to nie mam przeciwskazań żeby nie sprzedać. ja:a co pan sadzi o zabijaniu królików na mięso? hodowca : no cuż durzo osub tak robi ja osobiście jestem wegetarjaninem i wrzyciu bym nie zamił królika ani na mięso a ni na sierść? ja: to co pana zdaniem mozna zrobić zemy ludzie nie zabijali tych zwierzat? oj ludzi to raczej sie nie zmieni sa jacy są i moje czy pani starania tu nic nie dadzą. ja: dziękujemy panu za ta ciekawą rozmowe i zyczymy powodzenia w rozwoju hodowli. hodowca : ja równiez dziękuje.