krajobraz polodowcowy to jeziora, rzeki,stawy stworzone przez ten lodowiec.krajobraz ten jest piekny mozemy z niego korzystac na codzien.kiedys ten lodowiec sie zsunal i w ten sposob powstala woda
Rzeźba terenu ukształtowana przez lądolód i wody polodowcowe nazywamy rzeźba polodowcowa (glacjalna). W wyniku działalności akumulacyjnej lądolodu powstały wzniesienia moreny czołowej i powierzchnia moreny dennej. Do form akumulacyjnych należą również długie, kręte i wąskie wały nazywane ozami, niewielkie wzgórza o obłych kształtach - drumliny, a także pagórki o nieregularnych kształtach, tak zwane kemy. Innym rezultatem akumulacyjnej działalności lądolodu jest występowanie różnej wielkości głazów narzutowych, zwanych eratykami. Efektem działalności wód polodowcowych są równiny sandrowe, rynny polodowcowe oraz pradoliny. Nieodłącznym elementem krajobrazu polodowcowego są jeziora: morenowe, rynnowe i wytopiskowe ( tzw. oczka). proszę bardzo i pozdrawiam ;]
Lodowiec jest jak wolno płynąca rzeka,powoduje erozję powierzchni,po której się przesuwa,niosąc ze sobą poodrywane materiały i wreszcie topniejąc,osadza przenoszony gruz i w ten sposób wyczerpuje całkowicie swą siłę. Lodowiec jest zasadniczym narzędziem kształtowania powierzchni Ziemi.Czoło,zsuwając się w dół ze zbocza górskiego,żłobi wgłębienie przypominające amfiteatr-cyrk lodowcowy(kar).Cyrk lodowcowy,jest to wielka półkolista nisza,przeważnie o wklęsłym dnie,ograniczona z trzech stron ostrymi ścianami skalnymi,opadająca ku dolinie stromym progiem.Lodowce mogą utworzyć wokół szczytu kilka cyrków,oddzielonych od siebie graniami.Przesuwając się,lodowiec zbiera fragmenty skał i unosi je ze sobą.Działają one niczym piasek w papierze ściernym,powodując erozję znajdujących się pod lodowcem skał,żłobiąc je rysami i bruzdami.Pokazują one kierunek ruchu lodowca na długo po jego roztopieniu.Lodowiec przegłębia dno głównej doliny w stosunku do dolin bocznych dopływów,co powoduje,że ich dna znajdują się wysoko nad dnem głównym doliny-są to doliny wiszące.Skalne wzgórki i odsłonięcia w dnie doliny,są łagodnie nachylone i wygładzone od strony lodowca,a ich przeciwległe zbocza,są strome i poszarpane.Zwane są one mutonami,barańcami,lub ogładami lodowcowymi.W przeciwieństwie do rzeki,lodowiec nie osadza niesionych przez siebie szczątków,aż do momentu,kiedy roztopi się,bądź wycofa.Wyerodowany materiał skalny-glina morenowa(zwałowa),może mieć wielkość ogromnych narzutowych głazów,bądź drobnego pyłu.Lodowiec potrafi przenieść je nawet na odległość setek kilometrów.Jeśli lodowiec roztapiał się stopniowo i równomiernie,glina morenowa-nosząca wówczas nazwę moreny dennej,będzie rozciągnięta na dużym obszarze.Jeśli jednak jego czoło pozostaje przez długi czas nieruchome,glina morenowa gromadzi się wzdłuż jego przedniej krawędzi.W momencie topienia się lodu,tworzy ona wał moreny czołowej.Lodowiec tworzy również moreny boczne,powstają one z materiałów,które spadają,bądź gromadzą się wzdłuż zewnętrznych krawędzi lodowca.W chwili,gdy spotykają się dwa lodowce,ich wewnętrzne moreny boczne łączą się,tworząc morenę środkową,biegnącą przez środek połączonego lodowca.W ciągu minionych 2 mln. lat,Ziemia ulegała zlodowaceniu dziewięciokrotnie.Blizny polodowcowe na starych skałach pozwalają nam stwierdzić,że podobne zlodowacenia zdarzały się w dziejach naszej planety co pewien czas,na przestrzeni 930 mln. lat.Hipotezy mające wyjaśnić to zjawisko,mówią oczasowym zaniku ciepła słonecznego,zablokowanie promieniowania słonecznego przez pyły wulkaniczne,zmniejszeniu się zawartości dwutlenku węgla w atmosferze,przyśpieszającym ucieczkę ciepła do kosmosu,a także o perturbacjach orientacji osi Ziemi,podczas jej wędrówki wokół Słońca.Dzisiaj spora część pozostałości ostatniego zlodowacenia,to lodowce Antarktyki i Grenlandii.Skutki działania lodowców możemy dostrzec w dolinach wyżłobionych przez lód,oraz w dźwiganiu się wybrzeży na skutek ustąpienia nacisku olbrzymiej masy lodowej.Rozległe powłoki lodowe,więziły ogromne ilości wody-ówczesny poziom wód morskich był niższy od obecnego,co najmniej o 135 m.Te fragmenty kontynentów,które obecnie stanowią szelf kontynentalny,wówczas były suchym lądem,a liczne przybrzeżne wyspy,w tym Wielka Brytania,wchodziły w skład przyległych mas lądowych.Azja i Ameryka Północna,były połączone w miejscu,które jest obecnie Cieśniną Beringa.Przypuszczalnie,żyjemy w okresie między epokami lodowcowymi,a za dziesięć,dwadzieścia,czy sto tysięcy lat,lód znów powróci.Wielką tragedią byłoby jednak,również ocieplenie naszej planety.Polarne czapy lodu roztopiłyby się wówczas,podnosząc poziom wody morskiej o blisko 60 m,zatapiając wiele dużych miast,w tym Nowy Jork,Rio de Janeiro i Londyn.Lodowiec dolinowy,nie stanowi gładkiej tafli lodu,jego powierzchnię pokrywa zwietrzelina,odpadająca ze ścian doliny,którą lodowiec spływa.Szczeliny,czy pęknięcia pojawiają się na jego powierzchni,kiedy „ulega rozciąganiu”przesuwając się nad załamaniem dna doliny,czy wykonując ostry zakręt.Nad górnym obrzeżem lodu w obrębie cyrku lodowcowego,powstaje szczelina brzeżna,na skutek ogromnego ciężaru,lodowiec odrywa się od stromej ściany skalnej.Posuwając się,żłobi w dnie doliny liczne zagłębienia.Po roztopieniu się,zagłębienia te mogą wypełniać się wodą i tworzyć jeziora karowe w cyrkach lodowcowych,jeziora zaporowe w miejscach przegrodzonych moreną czołową,czy ułożone szeregowo jeziora rynnowe w dolinach.