Rozlegl sie dzwiek dzwonka. Wszyscy hurtem rzucili sie w kierunku drzwi na korytarz. Tak... Wlasnie zaczela sie najdluzsza przerwa w szkole. 20 minut dzikich krzykow i wielkiej wrzawy. Ja poszlam na obiad do stolowki, gdzie jest na ogol cicho i przesiaduje tam zazwyczaj cala przerwe. Dzis dosc szybko zjadlam i po 15 minutach wyszlam ze stolowki. 5 minut do konca przerwy mi wystarczylo. Chlopcy z III B (gimnazjum) zniszczyli drzwi do toalety!! doslownie!! Wszedzie lezqaly drobiny drewnianych resztek. NIe wiem jak to sie stalo i w suemie nie chce wiedziec. Wiem jedno. Na pewno nigdy wiecej nie skoncze wczesniej obiadu!! ;D
Napisz że nie Ewa zemdlała , tylko np. że Adaś spadł ze schodów i wszyscy się zbiegli albo coś. X d to ja ducha. hahahah daj naj.