16 listopada 2009 Ciągle nic. Kiedy na nią patrzę, serce zaczynia bić dziesięć razy mocniej... Szkoda że bez wzajemności. Co mam zrobić, żeby mnie zauważyła? 17 listopada 2009 Nareszcie! Na lekcji polskiego nasze oczy się spotkały. Trochę się speszyła. Po chwili na stoliku zobaczyłem karteczkę: "Jutro o 16.00 przed szkołą. Pasuje?" Odpisałem, że oczywiście. Już nie mogę się doczekać! 18 listopada 2009 To już dziś! Na lekcjach wogóle nie mogłem się skupić. Ciągle patrzyłem na nią. Miała piękne czarne spodnie i niebieską bluzkę w kwiatki. Czasem wstydliwie spoglądała na mnie. Ale po lekcjach serce jakby przestało mi bić. O 16.00 czekałem, czekałem i czekałem. W końcu przyszła. NARESZCZIE!!! Odetchnąłem z ulgą. Poszliśmy razem nad rzekę. Zachód słońca był wspaniały. Patrzylismy na siebie. W końcu ona wyszeptała "Kocham cię, ty nawet nie wiesz jak bardzo. Zawsze chciałam Ci to powiedzieć, ale nie zwracałeś na mnie uwagi." Ja też powiedziałem: "Ja czułem to samo...". Wtedy zaproponowała, żebyśmy zostali parą. Zgodziłem się. Sam nawet sobie nie wyobrażam jakim jestem szczęściarzem....
Proszę o stworzenie kartki z pamiętnika zakochanego/zakochanej
Pozdro Nowcio96
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź