Patrzę na książkę jedną nie wielką ma ona sterty nieopisanych przygód gdy powiew wiatru otworzy klucz liryczny to słowa nie pójdą na wiatr lecz będą układać się po słowie. Fantastyka w książce zamulona patrzy na piękno wiersza. ja tylko ja czytam. ah, gdybym miała stos brylantów to nigdy bym książki nie odała gdyż to skarb bezcenny piękna,interesyjąca,ciekawa takie są jaj epitety widziałam tylko pewien błąd ludzie nie czytają jej za wiele mają inne sprawy - myśłą ale ludzie po co zmarnowany czas! Po co mulic pikno ksiazka ciekawa bo ma zdjecia mowicie ja na to nie spogladam bardziej mnie fascznuje piekno wiersza a nie niecenne obrazki.drugi stała sobie ksiązka na półcei myśli takie miala w glowceoch! tylebym dala zebym tutaj nie leżala od tego kurzu katar mnie doskwiera a psik! a psik!nikt mnie nie otwiera co ja biedna zrobić mam? i plakala wśród innych dam tak leżala do dwoch lat a potem zniky kartki słowa i poszla sobie w inny świat o niej byla żadna mowa
Napisz wiersz dotyczący książki (bialy lub rymowany
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź