wywiad z antygona pomocy

-Witam Panią bardzo serdecznie . Jestem uczennicą gimnazjum w Warszawie i mam na imię Ala . Czy mogłabym zadać pani kilka pytań ? - Witam Cię Alu oczywiście chętnie odpowiem na Twoje pytania . - Zastanawiałam się jak ogromna musiała być pani miłość do brata że zdecydowała się pani do tak szlachetnego czynu . Nie bała się pani reakcji Kreona ? - Owszem kocham ponad życie mojego brata i szanuję nakazy bogów . Widzisz to co zrobiłam to było to co powinnam uczynić jako rodzona siostra . Domyślałam się reakcji Kreona ale wtedy starałam się o tym nie myśleć . - Jaki był Polinejkes ? czy uczynił by dla pani coś podobnego ? - Polinejkes był wspaniały ,łączyła mnie z nim ogromna więź. Wierzę, że gdyby chodziło o mnie to postąpił by tak samo . - czy pochwala pani swój czyn ? - Jestem pewna że postąpiłam słusznie , a zarazem jestem dumna że nie pozwoliłam zwieźć się po radach siostry . - Podziwiam pani czyn i liczę na to że Kreon zrozumie pani uczucia i postępek . - też mam taką nadzieję . - Dziękuje pani za rozmowę i życzę wszystkiego dobrego . - Dziękuje Ci bardzo . Do widzenia .