Witam czy mógłby mi ktoś napisać mowę oskarżycielską lub obrończa przeciwko Kreonowi. Mowa ta powinna wyglądać tak jak w sądach. Dodam że Kreon jest królem Teb i jednym z bohaterów lektury "Antygona" .

Witam czy mógłby mi ktoś napisać mowę oskarżycielską lub obrończa przeciwko Kreonowi. Mowa ta powinna wyglądać tak jak w sądach. Dodam że Kreon jest królem Teb i jednym z bohaterów lektury "Antygona" .
Odpowiedź

Mowa oskarżycielska Kreona Wysoki sądzie, szanowni Tebańczycy zebraliśmy się tu aby sprawiedliwości stało się zadość i by winny został odpowiednio ukarany za swoje czyny. Jestem przedstawicielem Kreona (władcy Teb) - brata Jokasty, wuja Antygony, ojca Hajmona i męża Eurydyki, który w imię sprawiedliwości postanowił, tak jak wszyscy tu zebrani bronić prawa, a nie występować przeciwko niemu. Oskarżona Antygona dopuściła się okrutnego czynu - zlekceważenia rozkazu władcy. Był on powszechnie znany każdemu, mimo to oskarżona z pełną premedytacją, nie zważając na panujący zakaz, dopuściła się czynu łamiącego istniejące prawo, przez co dokonała także czynu znieważenia mojego klienta. W czasie tej rozprawy ukażę winę Antygony i udowodnię, że zasługuje ona na jedną z najwyższych kar. Kreon wyraźnie zakazał pochówku Polinika z przyczyn oczywistych dla całej społeczności w tym kraju. Polinik - brat Antygony okazał się wielkim zdrajcą, gdyż napadł na swoją ojczyznę. W walce wywołanej przez niego, wspaniały poprzednik mojego klienta - Eteokles , drugi brat Antygony, poniósł śmierć. Chyba każdy z nas poczuł stratę tak wspaniałego władcy. Dlatego też dusza Polinika nie może zaznać spokoju, a jego ciało nie jest godne pochowania, gdyż zdrajca ojczyzny nie może być tak samo traktowany jak jej obrońca. Byłaby to ogromna zniewaga dla bohaterów tego kraju. Można by powiedzieć, że Antygona spełniła powinność rodzinną wobec swojego brata, grzebiąc jego ciało . Ale czy Polinejkes występując przeciwko Eteoklesowi (swojemu bratu) nie wyrzekł się swojej rodziny?. Przecież to on jako pierwszy ją zdradził. Tak więc z całą pewnością Antygona nie miała obowiązku rodzinnego wobec Polinika! Drodzy zgromadzeni, jak powszechnie wiadomo mój klient jest wujem oskarżonej, mimo to nie faworyzuje krewnych i stara się nie być stronniczym. Dobro państwa stawia ponad dobro swojej rodziny. Ludu Tebański! Musimy zapobiec bezprawiu i zadbać o bezpieczeństwo i dobro państwa. Powinniśmy surowo ukazać te nieposłuszeństwo wobec naszego władcy, aby już więcej taka sytuacja nie miała miejsca. Wobec prawa nie powinniśmy robić żadnych wyjątków. Powinniśmy tępić bezprawie póki możemy jeszcze nad nim zapanować. Dla mojego klienta najważniejszymi wartościami w życiu są państwo i naród. Jako dojrzałemu i doświadczonemu władcy, który nigdy nas nie zawiódł, powinniśmy zawierzyć mu naszą przyszłość. Poprzyjmy go w jego działaniach. Niech Antygona zostania skazana w imię praw ustanowionych. Wnoszę o uznanie oskarżonej winną popełnionego czynu i skazanie jej na karę śmierci.

Uwazam że Kreon jest winny! To z jego postawą są związane wszystkie cierpienia. Uważa, że gdy jest się królem, można panować nad wszystkim, jego zachowanie jest przyczyną tragicznych zdarzeń. Kierując się interesem państwa zapomina o uczuciach i troskach. Nie liczy się z religią, lekceważy więzy rodzinne i szczęście dziecka! Własnego dziecka! To przez niego zginęły najbliższe mu osoby! Może w końcu powinien sobie uświadomić, że to on jest sprawcą tych wszystkich nieszczęść, może zrozumie że ta władza nie powinna mu już tak bardzo imponować. Tylko szkoda że jest za późno...

Dodaj swoją odpowiedź