20 wrzesień 2008 To stało się dziś...Tak właśnie dziś ! Aż sama nie mogę w to uwierzyć. Podszedł do mnie i to właśnie do mnie mimo tego iż wydawało mi się, że woli Anie. Podszedł i zapytał co robię wieczorem ! AAAAA !! Mam ochotę krzyczeć z radości, no ale jeśli zacznę to znowu pan wieczorek będzie miał pretensje do mojej mamy, że robi awantury po 22:00 mimo tego iż w tym momencie jest godzina 16:30. Ale wracając do dzisiejszej sytuacji, powinnam ją opowiedzieć ze szczegółami. A więc to było tak. Czekałam z Anią pod klasą polonistyczną i czytałyśmy gazetę. W pewnym momencie poczułam, że ktoś za mną stoi obróciłam się (chyba trochę za szybko) i wpadłam w Piotrka ! Oczywiście jako największa niezdara w szkole musiałam się przewrócić, ale Piotrek mnie złapał w ostatniej chwili. Uśmiechnął się do mnie szeroko i zapytał co robię wieczorem. Anka stała z otwartą buzią i już zapewne chciała powiedzieć iż idziemy na miasto, ale ja zdążyłam ją ubiec i powiedziałam, że nic. A on zaprosił mnie na kręgle. Po powrocie do domu doszło do mnie, że nie umiem grać w kręgle...no cóż może znajdę w internecie jakiś poradnik na temat "jak grać w kręgle na pierwszej randce z chłopakiem, który ci się podoba od 4 lat". Teraz muszę się przygotować. Oczywiście nie wiem co ubrać. Wolę nie pytać Ankę, bo na mnie nawrzeszczy...
Najpiękniejszy dzień mojego życia... :) Dzisiaj było świetnie! Byłam z moimi przyjaciółmi na Disco... Byłą super zabawa, a najlepsze było to że było dużo żarcia :D Takie dni mogą być codziennie... I jeszcze było w tym najlepsze że dzisiaj był mój pierwszy pocałunek z wymarzoną dziewczyną... Jeszcze nigdy nie byłem tak szczęśliwy :D Już muszę kończyć bo idę spać bo jutro do szkoły... papa x]