Zbliżają sie andrzejki i z przyjaciółmi postanowiliśmy zorganizowa w okolicy małą imprezkę. Zaplanowaliśmy, że na stole będzie wiele smakołyków i łakoci. Na naszej imprezie ma byc z 15 diewczyn i 10 chłopaków. Puścilismy tajemniczą i nastrojową muzyke aby zrobic klimat i zastraszyc wszystkich magią. Ułozylismy na stole karty i wyczytytywalismy z nich nasza przyszłośc. Potem mama roztopiła nam wosk, wlewajac go do miednicy i pomagała rozszyfrowac kształty. Później opowiadalismy sobie tajemnicze i fascynujące opowiesci z naszej okolicy. Po opowiedzeniu mojej historii wszyscy byli zwinieci w kulke bo tak sie bali i nie mogli uwierzyc w moje słowa. Impreza dobiegała końca i musieliśmy zbierac sie do domu. nie chciałam odejsc bez pozegnania i ucałowałam serczesznie kolezanki. Po drodze do domu spotkałam jeszcze kolege i odprowadił mnie kawałek. Do domu dotarłam w samą pore i rodzice byli zadowoleni ze udała nam sie zabawa. U mnie w pokoju poczytałąm jeszcze ksiazke i poszłam spac. Masz ponad 10 :)
Napisz opowiadanie o zblizajacej sie zabawie andrzejkowej. W kazdym zdaniu zastosuj przyimek i spojnik. (nie mniej niz 20 zdan)
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź