Gdybys zostawil miejsce dla powietrze na dostawanie sie do butelkiw trakcie picia, scianki butelki nie zmienialy by ksztaltu, bo cisnienie w butelce bylo by ciagle takie samo (wylatuje woda, a na jej miejsce wlatuje powietrze - wiec przestrzen jest wypelniona). Natomiast, gdy nie ma miejsca na wlatujace powietrze, scianki butelki zaczynaja sie zgniatac, gdyz cisnienie w butelce sie zmniejsza i niepotrzebne mu juz tak duze naczynia, a cisnienie ma to do siebie, ze chce wypelniac powierzchnie, ile tylko sie da. Gdybys zrobil dziurke w butelce (obok korka), butelka zachowywalaby sie tak, jakbys zostawil miejsce an wlot powietrze (jakby nie bylo, tak by sie wlasnie stalo :) ) .
Butelka zgniata sie pod wpłuwem zruznicowana cisnienia poza butelką cisnienie jest wieksze wiec ją zgniata
Obserwacje:ścianki butelki wgiely sie do srodka wniosek:w mniejcse wypitej wody nie moglo wejsc powietrze i powstalo podcisnienie ktore "wciagnelo" scianki butelki