Tren 5 z Trenem 8-ym sa wyrazem rozdzierajacego sie smutku rodzicielskiego po zgonie ukochanego dziecka oraz zalu do smierci, ktora je zabrala. Trescia utworu sa wspomnienia o dziecku (slowa, zabawy, piosenki ). Szczytem tych rozpamietywan jest wspomnienie jak sie Urszulka zegnala z matka " Juz ja tobie matko sluzyc nie bede..." Jedyna pociecha dla poety jest mysl, ze i on pojdzie tam gdzie poszla Urszulka.Tren 5 jest poetycko rozbudowany. Wystepuje tu porownanie Urszuli do oliwki scietej przedwczesnie przez ogrodnika. Autor zwraca sie do Persefony- mitologicznej wladczyni podziemnej krainy zmarlych ze skarga, ze dopuscila sie ona do takich cierpien przezywanych przez nieszczesnych rodzicow. Natomiast Tren 8 - my zawiera ogromny wybuch zalu, ktory osiaga tu faze szczytowa. Autor opisuje tu pustke, jaka nastala w domu po smierci jego ukochanego dziecka. Dom stal sie siedliskiem wspomnien, z ktorych kazde rani bardzo serca rodzicow, ale szczegolnie serce nieszczesliwego ojca.
Co łączy Tren 5 z Trenem 8 ? Jana Kochanowskiego .(połączyć te dwa treny razem w formie notatki)
P.s nie za krótko nie za długo :) Ładnie zbudowane zdania.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź