Linia Curzona sygnowana nazwiskiem George Curzona – szefa brytyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych, to proponowana przez dyplomację brytyjską linia demarkacyjna wojsk polskich i bolszewickich z 11 lipca 1920 roku. Przebiegała od Grodna przez Jałówkę, Niemirów, Brześć, Dorohusk, na wschód od Hrubieszowa, dalej na Kryłów, skąd na zachód od Rawy Ruskiej i na wschód od Przemyśla aż do Karpat.
Linia Curzona to proponowana linia demarkacyjna wojsk polskich i bolszewickich opisana w nocie z dnia 11 lipca 1920 roku, wystosowanej przez brytyjskiego Ministra Spraw Zagranicznych lorda Curzona do Ludowego Komisarza Spraw Zagranicznych RFSRR Gieorgija Cziczerina. Przebieg linii oparty został na "Deklaracji Rady Najwyższej Głównych Mocarstw Sprzymierzonych i Stowarzyszonych w sprawie tymczasowej granicy wschodniej Polski" z 8 grudnia 1919 roku.
Warto wspomnieć że linia tak zwana Curzona była zaproponowana przez państwa zachodnie w chwili gdy wojna Polsko-Bolszewicka w 1920 weszła w bardzo dramatyczny okres dla odradzającego się na nowo Państwa Polskiego.Mocarstwa zachodnie szukały jakichkolwiek możliwości załagodzenia zaistniałej sytuacji jedną z nich była propozycja tak zwanej linii Curzona.Tę linię demarkacyjną rozjemczą między Polską a Bolszewicką Rosją rządzoną przez Lenina zaproponował w 1920 roku Lord Curzon(brytyjski minister spraw zagranicznych). Była to linia przypominająca nieco zachodnią granicę Rosji z 1795 roku(po trzecim rozbiorze Polski)przebiegającą wzdłuż rzeki Bug.Za kryterium przyjęto czynnik etnograficzny(geograficzny) a nie czynnik narodowościowy(pozostawiono by wtedy za rzeką Bug ogromne skupiska ludności Polskiej. Oczywiście propozycje tą zdecydowania odrzuciła strona Polska. Natomiast Bolszewicy odrzucają ją dlatego że są już pewni zwycięstwa nad nowo odradzającym się Państwem Polskim. Do koncepcji tej wróciła Wielka Trójka(Mocarstwa Zachodnie alianci)w Jałcie 1945 roku. Wzdłuż linii brzegowej rzeki Bug wyznaczając wschodnią granicę polski po zakończeniu drugiej wojny światowej.