Około 10 tysięcy lat temu człowiek zaczął hodować zwierzęta i uprawiać rośliny. Schwytywał na polowaniach młode zwierzęta, które trzymał przez zimę jako zapas mięsa. Możliwe, że rolnictwo rozpoczęło się od spostrzeżenia, że w miejscu wyrzucania nasion i owoców wyrasta więcej roślin. Najprawdopodobniej od początku w sposób nieświadomy człowiek wykorzystywał prawa rządzące dziedzicznością. To niesamowite, że człowiek tak wyselekcjonował rośliny, że z dzikiej kapusty otrzymał kalarepę, czy kalafior. Inna metoda stosowana w rolnictwie to krzyżówki. Jeżeli jedna rasa ma dwie cechy – jedną korzystną i jedną niekorzystną, to dzięki krzyżowaniu można je czasami oddzielić od siebie i uzyskać organizm z lepszą kombinacją cech, która jest bardziej przydatna człowiekowi. U roślin człowiek wywołuje także mutacje. Oddziaływując mutagenami, można uzyskać zboża o korzystniejszych dla człowieka cechach (np. odporniejsze na mrozy lub wcześniej dojrzewające). Da się także dokonać takich mutacji, które powodują, że zamiast dwóch kompletów chromosomów rośliny mają ich więcej. Powoduje to uzyskanie większych owoców, kwiatów, kłosów. To zjawisko wykorzystuje się głównie w rolnictwie. Uważam, że metody służące do polepszania produkcji rolnej są korzystne dla człowieka. Niektórzy uważają, że żywność genetycznie modyfikowana jest niezdrowa, a niektórzy twierdzą nawet, że spożywanie takiej żywności jest nieetyczne. Ja nie podzielam tego zdania, ponieważ żywność genetycznie modyfikowana może być wybawieniem z klęski głodu w krajach „trzeciego świata”, a także dla obywateli krajów bogatszych, którzy mogą mieć tańsze, smaczniejsze i pożywniejsze jedzenie. Od wielu lat stosuje się selekcję w hodowli zwierząt. To dzięki selekcji zwierząt możemy jeść powszechnie dostępną wieprzowinę zamiast rzadko spotykanego mięsa z dzika i wołowinę zamiast mięsa z wymarłego już tura. Ogromną rolę także odgrywają krzyżówki w hodowli zwierząt. Jedne krzyżówki tworzy się dla ewidentnych korzyści (np. zwiększenie mięsności świni, czy zwiększenie ilości mleka produkowanego przez krowę), a inne dla przyjemności człowieka. Te drugie krzyżówki to m. in. krzyżowanie zwierząt tak, aby powstawały coraz bardziej ciekawe i unikalne rasy psów. Poznanie genomu, czyli kompletnego zestawu genów organizmu, pozwoliło między innymi na identyfikację genu lub zespołu genów odpowiadających za powstawanie chorób genetycznych, czy też nowotworów, na które podatność jest dziedziczna. Obecnie na podstawie znajomości genu odpowiedzialnego za powstawanie mukowiscydozy, opracowano testy pozwalające wykryć tę chorobę w stadium zarodkowym. Oczywiście, że należy zachować ostrożność w manipulowaniu genami i czynnikami mutagennymi, ale trzeba wykorzystywać dobrodziejstwa obecnej genetyki. Moim zdaniem należy stosować metodę krzyżowania i mutacji zbóż, warzyw i owoców, gdyż pozwoli to na wydajniejsze uprawy, dzięki którym będzie można wyżywić więcej osób. To samo tyczy się hodowli zwierząt. Krzyżując zwierzęta możemy poprawić wydajność ich hodowli, wartości odżywcze mięsa, a także jego smak. Stosując inżynierię genetyczną w medycynie możemy stopniowo eliminować choroby genetyczne takie, jak m. in. mukowiscydoza . Można tego dokonać jedynie dzięki znajomości genomu ludzkiego. Podsumowując, uważam, że należy powiedzieć 3 razy tak. Tak dla inżynierii genetycznej w rolnictwie, hodowli zwierząt i medycynie. Inżynieria genetyczna to droga ku lepszej przyszłości.
Rozprawka "Inżynieria Genetyczna - tak czy nie?"
podaj argumenty, zagrożenia, korzyści.
zajmij swoje stanowisko.
PILNE!
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź