Napisz opowiadanie mrożące krew w żyłach lub dowcipne n o elektryzowaniu się ciał.

Dawno dawno temu za czasów Kulomba I było sobie królestwo elektronów swobodnych. Rządził nimi król ładunek ujemny. Poddani jego żyli w zgodzie i pokoju. Elektrony swobodne stale zmieniały swoje partnerki czyli stale umieszczone ładunki dodatnie. Aż pewnego dnia niedaleko królestwa przyjechała wędrowna szklana trupa ładunków dodatnich. gdy trupa podeszła pod mury miasta wszystkie elektrony rzuciły się w stronę protonów.(informacja dla ciebie tu chodzi o ładowanie przez dotyk.) Pewnego dnia obóz ich został potarty (elektryzowanie przez pocieranie) przeszły oddział z królestwa papieru. Wszystkie elektrony zostały porwane przez papier. Król usłyszawszy o tym zorganizował specjalną jednostkę uderzeniową "DIPOL" Demoralizujący I Podstępny Oddział Luzaków. Miał on za zadanie przyciągnąć oddział papieru a protony w tym czasie przeciągnąć ich na swoją stronę. (Indukcja) Wszystko się udało i żyli długo i szczęśliwie.