Warszawa.dn.28.11.2009r Droga Kingo! Dawno do mnie nie pisalas a na ostatni list odpisalas bardzo krótko. U mnie wszystko w porządku oprócz tego ze mam do cb pewno pilną sprawe. Jest dla mni ebardzo wazna i prosze cie czy moglabys do mnie przyjechac i mnie wesprzec. Wiem ze masz daleko drogę do mnie ale prosze to naprawde wazna sprawa. Nie moge ci o niej opisac w liscie bo to dla mnie za trudne. Ukłony dla twoich rodziców. Podpis PS. Pozdrawiam cie i mam nadzieje ze list do cb dotarł i przyjedziesz do mnie.
Warszawa,dn.13.11.2009r. Droga Anielo! Na początku mojego listu chciałabym Cię serdecznie pozdrowić. Dawno się nie widziałyśmy, a ja muszę Ci tyle rzeczy opowiedzieć i jeszcze mam Ci do oddania jedną książkę, no ale przejdę już do mojej sprawy. Jak wiesz, od września chodzę chodzę do gimnazjum na Koncertowej, do klasy sportowej, więc chciałabym Ci opowiedzieć moje pierwsze wrażenia. 1 września jeszcze nikogo nie znałam oprócz Dominiki- koleżanki z klubu, no ale szybko się zapoznałam i usiadłam w ławce z Magdą, która pływa z nami w klubie- jest żabkarką. Atmosfera w klasie jest bardzo miła, a koleżanki i koledzy są naprawdę sympatyczni. W klasie mamy 26 osób, z czego 18 dziewczyn i 8 chłopców, a naszą wychowawczynią jest pani od chemii, pani Zawadzka, która jest naprawdę wspaniałą, zresztą wszyscy nauczyciele tutaj są fajni. Treningi mamy codziennie rano od 6.30 do 8.30, a szkołę zaczynamy o 8.55. Lekcje kończymy prawie zawsze o 14.30 więc popołudniowy basen mamy od 15.00 do 16.30. I tak jest codziennie, dzień w dzień, więc bywa to trochę męczące, no ale jak już wspominałąm mam naprawdę miłych kolegów i koleżanki z którymi świetnię się bawię i zapominam o wszystkich trudach. Na lekcjach też dobrze daję sobie radę, chociaż na niektórych zdarza mi się przysnąć z tego zmęczenia, no bo w końcu codziennie muszę wstawać o 5.00, a przez te lekcje też nie chodzę wcześnie spać. No, ale teraz już koniec o mnie, opowiadaj co u Ciebie. Jak tam w twojej nowej szkole? Gorąco całuje, pozdrawiam i czekam na odpowiedź. Twoja najlepsza przyjaciółka, Dorota
