napisz historyjke która mogłaby sie zdarzyć w świecie pozbawionym tarcia . Pomózcie !!!!!

Miałam dzisiaj bardzo dziwny sen. Boję się go opowiadać, ponieważ był trochę zastraszający i nie chciałabym, aby się spełnił. Opowiem Ci go w wielkiej tajemnicy. Śniło mi się, że obudziłam się w krainie, w której nie ma tarcia. Próbowałam podnieść się z łóżka i jakież było moje zdziwienie. Gorzej jak na lodowisku - od razu przewróciłam się. Ratując się chciałam chwycić oparcie fotela, ale ono tylko prześliznęło mi się między palcami. Próbowałam utrzymać równowagę wymachując rękami. Na nic się to jednak zdało - opór powietrza także nie istniał. Machałam tak ramionami raz do przodu, raz do tyłu i ciągle bezskutecznie. Nie mogłam niczego się przytrzymać, nie mogłam otworzyć drzwi. Nie wiedziałam co robić. Zmęczona, spocona i mocna przerażona obudziłam się. Jakaż wielka była moja radość, gdy okazało się,że to był tylko zły sen.