Nie wiem czy to Ci się przyda, ale miałam takie coś w gimnazjum.;-) Prokurator Kreona Wysoki Sądzie! Jesteśmy dzisiaj tutaj , by sprawiedliwość stała się zadość i aby winny został odpowiednio ukarany za swoje czyny. Stoi tu przed nami oskarżony Kreon- król Teb. Chciałabym go oskarżyć o wydanie niesprawiedliwego wyroku przeciwko Antygonie. Pierwszym zarzutem z mojej strony jest to, że król Teb kierował się wyłącznie poczuciem własnej dumy, żądał od swoich poddanych posłuszeństwa. Stał się tyranem , twierdząc, że działa dla dobra swojego ludu, z którym tak naprawdę się nie liczył. Kierował się wyłącznie chęcią zdobycia sławy, nie szedł za głosem serca. Czy za złamanie praw ludzkich Antygona musiała zapłacić swoim życiem... NIE !! Przecież ta dziewczyna była jego siostrzenicą, Kreon nie powinien od razu wydawać na nią takiego wyroku. na potępienie zasługuje więc jego postawa wobec siostrzenicy, która kierowała się prawami boskimi, Antygona była bardzo religijna i bardzo kochała swojego brata, dlatego wbrew rozkazowi swojego brata postanowiła pochować Polinejkesa. Wolała być potępiona przez króla i ludzi, niż do końca życia mieć wyrzuty sumienia wobec rodziny. A co zrobił oskarżony?! Nie próbuje jej zrozumieć, skazał ja na śmierć.Czy to było sprawiedliwe?... Przerażająca jest myśl o tym, jak bardzo trzeba być okrutnym i bez serca człowiekiem by skazać swoją krewną na karę śmierci!! Trzeba pamiętać, że Kreon ma na swoim sumieniu śmierć trzech osób, które zapewne kochał. Oskarżony, przez swoją dumę został pozbawiony rodziny. Według mnie wyrok, jaki oskarżony wydał na Antygonę był niesprawiedliwy. Mógł chociaż zmniejszyć jej wymiar kary, ze względu na syna, który ją kochał. A więc wszyscy powinniśmy się kierować miłością. Dziękuje Wysoki Sądzie za wysłuchanie. I proszę o sprawiedliwy wyrok.
Sofokles - Antygona. Przemowa Antygony o udowodnieniu ze ma racje.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź