Pani od polskiego postawiła pewnemu chłopakowi 1 z pracy domowej.Niema tego złego co by na dobre nie wyszło bo następnego dnia przyniósł poprawę
Rok temu zostawił mnie chłopak, z którym byłam 2 miesiące. Tak poprostu zakochał się w innej. Na początku było mi bardzo źle.. Czułam się niepotrzebna, wykorzystana, oszukana. Po pewnym czasie na horyzoncie pojawił się ktoś nowy i zaczął o mnie zabiegać. Nie chciałam angażować się w następny związek, ale w końcu pomyślałam, że może warto spróbować. Z tym chłopakiem jestem aż do tej pory ;]. Minęło ponad pół roku odkąd się spotykamy. Mamy o wiele lepszą nić porozumienia, niż w poprzednim. Teraz to... naprawdę jestem zakochana xD! Swoją drogą zabawne, jakie życie bywa przewrotne ;P Niedawno ten mój były chciał do mnie wrócić... I co? Dostał kosza xD Już wiem, że jego odejście, które wydawało się być końcem świata było najlepszy, co mogło mi się przydarzyć :). Początkiem czegos nowego, wspanialszego ;P No bo `nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło` nie? ;] :*
napisz znaną sobie historię, potwierdzającą prawdziwość przysłowia 'Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło' z góry thx xdd ;DD ;*
napisz znaną sobie historię, potwierdzającą prawdziwość przysłowia 'Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło' z góry thx xdd ;DD ;*...