Streść przypowieść o synu marnotrawnym i o siewcy. Swoimi słowami, zeby z neta nie było ;))

Ojciec miał dwóch synów. Młodszy poprosił go o część majątku która mu sie prawnie nalezala po czym udał sie w dalekie strony gdzie roztwonil ten majatek i cierpiał głod. Po jakims czasie postanowil wrocic do ojca. Ten okazałsie kochajacy i milosierny i gdy syn wrocil wydal z tej okazji uczte, dał mu sandaly i nowe ubranie przywracajac mu w ten sposob ludzka godnosc dziedzictwo i wolnosc.. i starszemu synowi sie to nie podobalo, mial pretensje do ojca ze on nigdy go nie opuscil jest dobry i pracowity ale jednak ojciec nigdy nie wyprawil mu uczty a a ojciec mu powiedzial ze jesli zawsze jest z nim to wszystko nalezy takze do niego i trzeba sie cieszyc ze syn a jego brat powrocił.

Przypowieść o synu marnotrawnym: Pewien człowiek miał dwóch synów . Młodszy chciał dostać swoją część majątku. Po dostaniu jej zabrał wszystko i odjechał .Wszystko stracił i zaczął go nękać głód.Poszedł do bogatego człowieka ,żeby ten mu dał pracę .Pasł świnię . Pragnął się napełnić strąkami ,które jadły zwierzęta ,ale nikt mu ich nie dawał.Wtedy postanowił wrócić do ojca.,któremu pragnął przyznać się do swojego błędu.Zabrał się i poszedł do niego.Ten z daleka widząc go podbiegł do niego. Syn zaczął go prosić go o wybaczenie.Ojciec powiedział do sługi aby przyniósł najlepsze szaty,zabił cielę bowiem będzie uczta.Tymczasem starszy syn ,który przebywał na polu usłyszał muzykę i tańce.Przywował sługę i spytał o co chodzi. Ten mu odpowiedział,że brat jego wrócił.Starszy syn oburzył się na tą wiadomość i wypomniał że dla niego nigdy uczty nie wyprawiono.Wtedy ojciec odpowiedział mu że jest on zawsze z nim i wszystko co jego należy do starszego syna również. O siewcy. Jezus zebrał się z wiernymi nad morzem i zaczął opowiadać im przypowieść o siewcy. Siewca siał ziarna.Pierwsze ziarno wydziobały ptaki. Kolejne upadło między skały po czym plony zarosły chwasty.Ostatnie ziarno upadło na żyzną glebę i wydało plony.