Napisz historyjkę, która mogłaby się zdarzyć w świecie pozbawionym tarcia. Proszę na ok. cała stronę w zeszycie ale nie musi ważne żeby było więcej niż połowa.

Były święta. Nikt nie wiedział o co chodzi, bo Zaczęło się dość niepozornie. Kiedy jedni zaczynali się ruszać, nie mogli zahamować, kiedy zas jedni zahamowali, nie mogli zacząć chodzić.świeta były dość smutne. Było cicho na ulicach bo nikt nie mogł grać na instrumentach smyczkowych. Było ciemno, bo w lampach nie dało sie zapalić świeczki. Nie mozna wskrzesać ognia. Było brudno bo nie dało sie wyczyścić miejskich ulic. nikt nie mogł tego zrozumieć. Było blisko północy, chwili kiedy Mikołaj miał rozwieżć prezenty.. Kiedy ruszył i chciał się zatrzymac z porotem aby wrzucić prezenty przez komin-zauważył że nie mogl sie sie zatrzymać. Nic nie dało sie zrobić.