Czy "Dywizjon 303" powinien być lekturą szkolną? Tylko nie z internetu!!

Tak powinien być lekturą szkolną,ponieważ można się z tej książki dowiedzieć jak wyglądała wojna,przyda się ta wiedza na lekcje historii i może trochę wos.A tak w ogóle jest krótka i fajna.

Odpowiedź 1 (bez uzasadnienia) Tak. Odpowiedź 2 ( z uzasadnieniem) Tak! Jest bardzo ciekawa! Można się trochę dowiedzieć o historii. Odpowiedź 3 ( bez uzasadnienia) Nie. Odpowiedź 4 ( z uzasadnieniem) Nie. Jest nudna, trudna do zrozumienie i nieciekawie napisana.

Iak, tematem przewodnim tej literatury faktu są rewelacyjne wyczyny polskich lotników z Dywizjonu 303 w Wielkiej Brytanii, którzy dawali dowody odwagi i bohaterstwa. Szczególnie może szokować fakt, że w powietrzu odznaczali się dyscypliną, zawziętością, fantazją brawurą silną wolą i twardym charakterem, a na ziemi byli zwykłymi dwudziestokilkuletnimi chłopcami, którzy żyli zwyczajnym życiem osób w tym wieku. Książka "Dywizjon 303" kojarzy się nam raczej z nudną i mało ciekawą szkolną lekturą. Tymczasem gdy weźmie się ją do rak po upływie sporego czasu od opuszczenia szkolnych murów okazuje się, że jest to genialny, pełen emocji (w końcu stworzony przez naocznego świadka tych wydarzeń) zapis bohaterskich walk naszych dzielnych pilotów - rodaków o wolność Wielkiej Brytanii. Szkoda, że dziś tak mało ludzi jest zainteresowanych pięknymi życiorysami tych odważnych postaci. Ja osobiście szczerze polecam tę książkę każdemu, nie tylko uczniom jako lekturę;-)