Opisz wybraną sytuacje w zyciu, kiedy radziłeś się Boga i kierowałeś się jego wolą w podejmowaniu decyzji. Książka do reliigi ,,W moim kościele" do kl 1

Opisz wybraną sytuacje w zyciu, kiedy radziłeś się Boga i kierowałeś się jego wolą w podejmowaniu decyzji. Książka do reliigi ,,W moim kościele" do kl 1
Odpowiedź

Kiedy podejmuję ważne decyzję pytam się Boga, o dobrą radę. Możesz napisać tak: Jedną z takich sytuacji był wybór gimnazjum, profilu klasy do którego miałam się udać po szóstej klasie. Pytałam Boga w modlitwie co wybrać. Moim zdaniem dobrze mi podpowiedział. Inną taką sytuacją było kiedyś na obozie w nocy w lesie zgubiłam się z koleżanką. W myślach zapytałam Boga gdzie iść, co robić. Po chwili usłyszałyśmy krzyki, osób które nas szukały. TO na pewno za Jego wstawiennictwem.

Pewnego razu znajoma namawiała mnie do ucieczki ze szkoły. Z początku bardzo spodobał mi się ten pomysł, gdyż na ten dzień zaplanowany był bardzo trudny sprawdzian z matematyki. Jednak w środku czułam, że to nie jest najlepsze rozwiązanie. Zaczęłam rozważać argumenty za i przeciw, wiedziałam o konsekwencjach, jednak pokusa była silna. Postanowiłam poprosić o pomoc Boga, zaczęłam się modlić, by dał mi siłę abym podjęła dobrą decyzję, poczułam w środku coś dziwnego, jakby wewnętrzny głos, który mówił mi abym postępowała zgodnie z moim sumieniem, abym wybrała dobro. I tak zrobiłam, odmówiłam znajomej, i wyznałam, że wezmę odpowiedzialność za to, że nie nauczyłam się na sprawdzian. Ta oczywiście mnie wyśmiała, lecz wiedziałam, że dobrze postąpiłam. W dzień wagarów poszłam do szkoły i okazało się, że nauczycielka matematyki wyjechała w pilną delegację, i testu nie będzie. Byłam bardzo zadowolona ze swojej decyzji, i z tego, że zaufałam Bogu. Dodatkowo, dowiedziałam się, że znajomą złapała policja, podczas gdy spacerowała sobie po parku w czasie lekcji, i wiem, że to tylko dzięki Bogu nie spotkał mnie ten sam los. Myślę, że pomogłam:))

Dodaj swoją odpowiedź