Dnia 07.12.09r. (twoja miejscowość) Drogi Michale! Cześć, na początku mojego listu chciałbym cię pozdrowić Wiem, że boisz się końca świata. Więc pomogę ci. Na początku musisz uświadomić sobie, że kiedyś zginiesz i odejdziesz z tego świata. Koniec świata nie nadejdzie tak szybko. Więc możesz narazie bawić sie życiem. Pozdrawiam Damian
Tylko to jakoś uformuj Niech segreguje śmieci , niech dba o ziemie sadzi drzewa , musi zrezygnować z klimatyzacji. I koniec świata nie nastąpi
Kraków, 5.05.05r Drogi Wojtku! Piszę do Ciebie, gdyż ostatnio opowiadałeś mi o swojej obawie związanej z końcem świata.Wiem, że nie uda mi się przekonać Cię do tego, że nie powinieneś się tego obawiać, ale spróbuje udzielić Ci kilka rad, w jaki sposób powinieneś żyć, aby niczego nie żałować. Pamiętaj, że każda chwila, którą przeżywasz już nie wróci. Powinieneś więc ustalić zasady moralne, którymi będziesz kierował się w życiu i które pozwolą Ci nie wstydzić się żadnego momentu w życiu. Myślę, że w każdej sytuacji możesz znaleźć pozytywne strony i spróbować się z nich cieszyć. Wiem, że najważniejszą sprawą jest dla Ciebie dobro rodziny. Tak więc, staraj się ich wspierać, pomagać im, ale również okazywać im miłość, jaką ich darzysz. Mów im o wszystkich swoich wzlotach, upadkach i obawach. Niczego przed nimi nie ukrywaj i nie mów rzeczy, które mogą sprawić im przykrość, abyś nie załował wypowiedzianych słow, ktorych juz nie będzie można cofnąć. Każdy człowiek ma także maszenie. Wiem, że Ty też je masz. Powinieneś więc dążyć do ich pełnej realizacji, tak abyć czuł się spełniony. Mam nadzieję, że pomogłem Ci zmniejszyć trochę Twoją obawę przed końcem świata.Zawsze będę się starał Ci pomóc, więc kieruj do mnie wszystkie dręczące Cię sprawy. Twój przyjaciel Andrzej Ps. Pozdrów ode mnie całą rodzinę!