Pewnego dnia,gdy wychodziłem z domu napotkałem pewną panią,która bardzo dziwnie się zachowywała,na początku starałem się nie zwracać na nią szczególnej uwagi lecz w pewnym momencie nie wytrzymałem i podszedłem do niej aby się jej przyjrzeć z bliska.Popatrzyła na mnie dziwnym wzrokiem i zaczeła iść przed siebie robiąc to coraz większe kroki Postanowiłem pójść za nią szedłem,szedłem i szedłem,aż w pewnym momencie ją zgubiłem .Następnego dnia wracając ze szkoły niechcący wpadłem rowerem na panią która przechodziła przez pasy okazało się,że to jest ta sama osoba którą dzień wcześniej śledziłem i na dodatku okazało się,że to jest nowa nauczycielka która zaczęła uczyć w naszej szkole. Sam nie mogłem uwierzyć w to,że to działo się naprawdę.