Zgadzam się z tezą zawartą w temacie,że człowieka można zniszczyć, ale nie można pokonać.Za chwilę przedstawię argumenty potwierdzające tezę.Przykłady zaczerpnę z utworu E.Hemingwaya Stary człowiek i morze" Pierwszym argumentem jest fakt, że Santiago podjął się walki na śmierć i życie, gdy wyruszył w poszukiwaniu ryby. Kolejnym argumentem jest to ,iż potrafił przezwyciężyć różne słabości, które stawały mu na drodze. Przezwyciężył warunki klimatyczne, głód. Następnym argumentem jest to , że stracił wielki łup, lecz pomimo to , nie poddał się do końca.Walczył o przetrwanie i dalsze życie.Santiago przegrał, a jednak nie został pokonany. Mam nadziejeę, że zgromadzone przez mnie argumenty potwierdziły tezę, zawartą w temacie.
pisałam kiedyś rozprawkę na ten temat, szkoda że nie mam zeszytu;/
przykładem może być stary człowiek i morze