Otton III Rudy (ur. 980, zm. 23 stycznia 1002) – czwarty z kolei władca z dynastii saksońskiej (Ludolfingów). Jako dziecko jeszcze za życia ojca został wybrany na króla Niemiec w 983 r. Po śmierci swojego ojca, cesarza Świętego Cesarstwa Rzymskiego Ottona II, został koronowany na cesarza 21 maja 996. Jego matka Teofano sprawowała władzę jako regentka do swojej śmierci w 991 r. Następnie matka Ottona II, Święta Adelajda rządziła jako regentka do osiągnięcia przez Ottona III dojrzałości. Otton III dążył do ustanowienia w Rzymie swojej cesarskiej stolicy. Po śmierci swojego kuzyna, Grzegorza V, zapewnił wybór w 999 r. na tron papieski swojego współpracownika (a wcześniej nauczyciela) Gerberta z Aurillac, który przyjął imię Sylwester II. W 1000 r. przy okazji pielgrzymki do grobu świętego Wojciecha, chcąc również pozyskać Bolesława Chrobrego do swych idei cesarstwa uniwersalistycznego, przybył do Gniezna. Podczas zjazdu gnieźnieńskiego utworzono niezależną polską organizację kościelną z metropolią w Gnieźnie i biskupstwami w Krakowie, Kołobrzegu i Wrocławiu. Status utworzonej również diecezji poznańskiej pozostaje sporny. Arcybiskupem gnieźnieńskim został brat Wojciecha Radzim (Gaudenty). Bolesław Chrobry został również uznany przyjacielem Świętego Cesarstwa Rzymskiego i niezależnym władcą, cesarz wyróżnił go dając mu kopię włóczni św. Maurycego. Otton III zmarł 23 stycznia 1002 r, w zamku Paterno, w trakcie ucieczki z Rzymu do Rawenny, do której był zmuszony przez wybuch rebelii ludowej w Tivoli. Powody jego śmierci są niejasne. Według niektórych źródeł zmarł na malarię, według innych zatruł się jedzeniem, a według jeszcze innych został celowo otruty. Nie pozostawił potomków. Za jego panowania cesarstwo nie zyskało żadnych ziem – wręcz przeciwnie, utraciło Połabie, Milsko i Łużyce. Tron po nim objął jego kuzyn Henryk II Święty.
Omów rolę zjazdu gnieźnieńskiego. Uzasadnij twierdzenie, że Otton III chciał zbudować Europę ojczyzn.
Omów rolę zjazdu gnieźnieńskiego. Uzasadnij twierdzenie, że Otton III chciał zbudować Europę ojczyzn....