To jest wyprawa do ogrodu oraz stan Nemeczka po wpadnięciu do wody. wojsko Feriego ma spotkanie się w Ogrodzie Botanicznym. Żołnierz Sebenicz melduje, że dokonano kradzieży flagi z arsenału. Feri Acz odebrał ją chłopcom z Placu Broni. Gereb, który bierze udział w zebraniu, nie wie nic na ten temat. Czerwonoskórzy nie zgadzają się na przyjęcie planu opanowania placu przez przekupstwo Słowaka. Feri Acz sądzi, że taki plan jest tchórzliwy i zamierza walczyć. W czasie narady Gereb mówi, że na placu nie znajduje się żaden odważny chłopiec. Nagle z drzewa zeskakuje mały Nemeczek. To on skradł flagę. Dowódca czerwonoskórych proponuje mu dołączenie do swych oddziałów. Nemeczek mówi, że nigdy nie zdradzi swych przyjaciół, tak jak to uczynił Gereb. Chłopcy odbierają mu flagę, a następnie wrzucają do zimnej wody. Jednak, zanim Feri Acz odchodzi rozkazuje, by Nemeczkowi oddano honory wojskowe. Zachował się, bowiem bardzo mężnie. Gereb po przemowie Nemeczka o jego zdradzie nie ma już przyjaciół pośród czerwonoskórych. Dodatkowo Feri Acz rozkazuje braciom Pastorom wejść do zimnej wody za to, że nie posłuchali jego rozkazu zabrali ?kulki? słabszym od siebie. Wojna jest nieunikniona. Boka wprowadza stan wojenny. Nemeczek prezentuje plan czerwonoskórych, którzy mają zaatakować Plac z dwóch stron. Nemeczek coraz mocniej kaszle. Dwie kąpiele w lodowatej wodzie gwałtownie pogorszyły jego stan zdrowia. Boka boi się o niego i każe mu cieplej się ubrać. Pojawia się Gereb, który zwraca się do Boki z prośbą, by go ponownie przyjął do swego oddziału. Teraz zdradził czerwonoskórych. Ukradł im chorągiew, którą Feri Acz zabrał z Placu Broni. Boka nie przyjmuje jego pomocy mówiąc, że chorągiew odzyska w trakcie uczciwej walki. Wszyscy chłopcy z Placu Broni są świadkami tej sceny i z radością przyjmują decyzję swego przywódcy. Oni również brzydzą się zdradą. Na placu zjawia się ojciec Gereba i chce, by chłopcy opowiedzieli mu prawdę o synu. Nikt nie chce się tego podjąć. Przychodzą Boka z Nemeczkiem. Chłopiec jest już bardzo poważnie chory i majaczy. To on mówi stroskanemu ojcu, że jego syn nie jest zdrajcą. Chłopcy z Placu Broni dziwią wypowiedzią Nemeczka. Boka prowadzi chorego kolegę domu.
z lektury chłopcy z placu broni" jak wyglądała wycieczka chłopców do ogrodu botanicznego
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź