prużniak - przyznam się - byłem próżniakiem i uniakałem pracy jak zaraźliwej choroby. leniwy - Był silnym, dobrze zbudowanym młodzieńcem, lecz przy tym zarozumiały i leniwy. Rodzice Robinsona chcieli, aby ich syn został prawnikiem. On jednak nie chciał wyuczyć się żadnego zawodu, a jego awanturnicza dusza spowodowała, że zaciągnął się na statek. Marzył o dalekich podróżach i wspaniałych przygodach. niełuk - Zamiast więc iść do szkoły albo siedzieć nad książką wymykałem się z domu, by pobiec do portu. egoista - W ich otoczeniu ruszyłem na wzgórze, by rozejrzeć się po morzu. Wypatrywałem okrętu który mógł mnie ocalić lekkomyślny - Jutro płyniemy do Londynu; jeśli masz ochotę wsiadaj z nami. Zobaczysz wielkie miasto, zakosztujesz marynarskiego życia... -...Zgoda? _ Zgoda! Zgoda! - zawałałem... odważy - Robinson był dzielnym i odważnym człowiekiem. Kedy znajdował się na odludziu nauczył się wielu pożytecznych rzeczy. Zmieniło się jego spojrzenie na świat. pracowity - Lecz pracujesz dla siebie. Przypomnij tylko sobie niewolę mauretanską, tam cię batem do roboty pędzili i karmili licho, a tu jesteś wolny i swobodny. pomysłowy -Nazajutrz rano siedziałem parę godzin pogrążony w myślach, z czego zrobić dla mych kóz ogrodzenie. Najlepszy byłby bambus, lecz naprzód rósł bardzo daleko, a po wtóre nóż mój stępiał bardzo, a nie chciałem go zbyt często ostrzyć, aby się za prędko nie zużył. Wreszcie ścinanie bambusów było rzeczą mozolną. wytrwały - rodzice nie widzieli cie od pięci lat. Trzy miesią ce wygnania to mała kara. Zresztą czekaj - do końca życia jeszcze daleko. -Od blisko trzech miesięcy nie widziałem ani jednego statku, nie zobaczę więcej mojej ojczyzny, i tu umrę na wygnaniu
