Zdecydowałam się opisać wydarzenie historyczne które miało miejsce na polach grunwaldzkich w 1410 r, ponieważ jest to dla mnie najbardziej jasne i łatwe do opisania wydarzenie. 15 lipca w 10 latach XV w. na polach grunwaldzkich doszło do jednej z największych bitew w historii średniowiecznej europy pod względem ilości uczestników. Po jednej stronie armia Ulricha von Jungingena, po drugiej zaś widzimy dzielną armię Władysława Jagiełły. Szanse są mniej więcej wyrównane, każdy patrzy z determinacją i wściekłością na wroga. Był mglisty ranek, warunki pogodowe nie sprzyjały najlepiej zarówno naszemu wojsku jak i wojsku przeciwników. Głos trąbki zasygnalizował rozpoczęcie bitwy. Walczyliśmy szlachetnie i wytrwale. Janko z Czmielowa, najmężniejszy i prawa ręka dowódcy świetnie zdawał relacje Jagielle. Lała się krew, wszyscy byli bezlitośni. W oczach każdego czaił się strach... Dotarły wieści o wygranej bitwie! Niech żyje nam Grunwald, niech żyje Jagiełło! Okryliśmy się dumą, kolejne sukcesy Polskich jednostek armii. ;)) dzięki.
