opisz obyczaje Bożonarodzeniowe w XIX wiecznej A ngli

opisz obyczaje Bożonarodzeniowe w XIX wiecznej A ngli
Odpowiedź

Kolacja wigilijna Jeśli istnieje jeden dzień w roku, w którym żadne diety nie obowiązują, to na pewno jest to Boże Narodzenie. Złociste, pieczone ziemniaki, smakowity indyk duszony z soczystym, ziołowym nadzieniem, ciasteczka z nadzieniem bakaliowym, sherry, angielski ser stilton, czekolada – mniam, sama myśl o tym sprawia, że aż ślinka cieknie. Pomimo dużego wyboru alternatywnych potraw, indyk wciąż jest ulubionym bożonarodzeniowym daniem głównym. W czasach Tudorów indyki były hodowane w Norfolk i pędzone do Londynu na obchody świąt. Jeszcze wcześniej zamożne rodziny świętowały przy łabędziach, dzikach a nawet pawiach. Oprócz indyka, tradycyjny obiad bożonarodzeniowy składa się z brukselki, pieczonych ziemniaczków (tu często zwanych “roasties”), sosu borówkowego, bogatego, orzechowego nadzienia, małych kiełbasek owiniętych w bekon i dużych ilości gorącego sosu mięsnego. Obowiązkowe są też tzw. Christmas Crackers – papierowe tuby owinięte w kolorowy papier, zawierające drobne niespodzianki, o które walczą dwie osoby ciągnące za dwa końce tuby. Na deser serwowany jest bogaty, owocowy pudding świąteczny polany płonącą brandy, który podobno ma odstraszać złe duchy. Nie ma żadnej reguły, która nakazywałaby zasiąść do świątecznego stołu o konkretnej godzinie – niektórzy robią to w porze obiadowej, inni w porze kolacji – a ci, którym szczęście sprzyja, załapują się na obydwa posiłki. Niezależnie od pory rozpoczęcia, uczta jest zawsze radosna i obfita i może ciągnąć się godzinami. Świąteczny pudding i słodkie placki Żaden obiad świąteczny nie jest kompletny bez soczystego, owocowego puddingu zatopionego w płonącej brandy. Przepis oparty jest na recepturze pochodzącej z wioski Sandringham należącej do rodziny królewskiej i zawiera suszone owoce, przyprawy, orzechy, jabłka i marchewki – w czasach, kiedy powstał, cukier nadal był rzadkością. Pierwsza grudniowa niedziela to “niedziela mieszania” – dzień, w którym zaczyna się przygotowanie najlepszych puddingów. Każdy musi zamieszać gęstą, kleistą miksturę chociaż raz i pomyśleć sobie życzenie. Następnie pudding zagotowuje się, schładza i odstawia w suche miejsce gdzie czeka na Boże Narodzenie, kiedy gotowany jest na parze. Podany na ozdobnym talerzu i przyozdobiony ostrokrzewem pudding jest podpalany przy użyciu gorącej brandy, co ponoć odstrasza złe duchy. Tradycja chowania monet w puddingu sięga czasów, gdy na dworach Anglii i Szkocji typowano osobę, która miała poprowadzić świąteczną zabawę, na podstawie tego, kto znalazł fasolkę w puddingu. Dziś znalezienie monety ma przynieść szczęście. W całym kraju do puddingu obok śmietany czy słodkiego sosu z mleka i jajek podaje się także masło o smaku brandy – jest to tradycja wywodząca się z Cumbrii, gdzie do dziś wytwarza się ten smakołyk, pyszne połączenie masła, cukru i alkoholu oraz szczypty przypraw. Jedzone na deser czy do świątecznej popołudniowej herbatki, ciastka z bakaliami stanowią nieodłączny element świąt Bożego Narodzenia. Pierwotnie ciastka z bakaliami były formowane w kształt kołyski na pamiątkę narodzin Dzieciątka Jezus. Zawierały suszone owoce, mielone mięso oraz przyprawy. Dziś mają one okrągły kształt, są posypane cukrem i są bezmięsne. Istnieje przesąd, iż jedzenie jednego ciastka z bakaliami każdego dnia grudnia przynosi szczęście. Jeśli odmówisz zjedzenia ciastka, gdy ktoś Cię nim poczęstuje, możesz z kolei spodziewać się pecha – ale bądźmy realistami: kto odmówi?

Anglicy już w połowie listopada zaczynają świąteczne przygotowania. Główne ulice w Londynie – Oxford i Regent Street wyglądają w tym okresie najpiękniej, a na Trafalgar Square można spotkać większość mieszkańców miasta, gromadzących się wokół olbrzymiej choinki postawionej obok pomnika Nelsona. Tradycyjnym daniem jest pieczony indyk nadziewany kasztanami, zupa żółwiowa oraz tzw. christmas pudding – rodzaj deseru. W drugi dzień świąt zwanym dniem pudełek – Boxing Day otwiera się otrzymane prezenty

Dodaj swoją odpowiedź