" Rynek literacki zabil literature " jak te slowa rozumiesz
" Rynek literacki zabil literature " jak te slowa rozumiesz
Rozumiem to tak ze rynek zniszczył literature i przez to Go znienawidzili
tzn że teraz jest tak duzo książek czyli literatury na rynku że nie liczy się jakość tylko ilość.
Ja rozumiem te słowa w ten sposób: Teraz pisze się po to by zarobić, a nie stworzyć dzieło, które ma w sobie wielką wartość. Pisze się o tym co jest modne, a nie o tym, na co trzeba zwrócić uwagę we współczesnym świecie. Rynek literacki to nie literatura. Rynek to pieniądz, który pokonał sztukę.
" rynek literacki zabił literaturę" - jak rozumiesz te słowa?...
Jak rozumiesz słowa: Rynek literacki już dawno zabił literaturę....