Moim nowym kolegą, którego poznałam w poprzednim miesiącu jest Trysek. Przybył on z wnętrza ziemi, aby poznać inne istoty zamieszkujące Ziemię. Jest on stworzeniem, o skórze koloru czarnego, głębokich, zielonych oczach i jasnych włosach. Ubiera się dosyć schlodnie, jak on to ocenia. Ja nie mogę tego powiedzieć, ponieważ na powierzchni ziemi ludzie ubierają sie zupełnie inaczej. To zapewne zależne od temperatury. Ma na sobie zielono-niebieskie spodnie i takiego samego koloru cienką bluzkę wykonaną z materiału podobnego w strukturze do folii. Jego charakter jest ryginalny. Nigdy nie spotkałem osoby na ziemi, która była by chodź trochę do niego podobna. Jest miły i uprzejmy w każdej sytuacji. Jeśli zrobisz coś, co mu się nie podoba, potrafi przekierować sprawy tak, że później jest zły sam na siebie, bo pozwolił ci to zrobić. Jest on wspaniałym kolegą. Jeśli będziemy dalej toczyć tę znajomość, myślę, że staniemy się prawdziwymi przyjaciółmi.
