Jaki model komunikacji najbardziej cię zainteresował i dlaczego?

Model komunikacyjny jest to pewien wzorzec wyjaśniający technikę przenoszenia informacji, ma na celu ukazanie stanu pożądanego, w kierunku którego ma być kształtowana rzeczywistość.

Model, który mnie zainteresował należy do modeli przepływu informacji. Stawiając się w sytuacji kierownika uważam, że najlepszy jest model „ukłucia podskórnego” działający bezpośrednio, wywołując silny efekt i zgodny z zamierzeniami kierownika.
Modelem tym zajmowano się w latach trzydziestych i czterdziestych, należy on już do modeli klasycznych.
Model „ukłucia podskórnego” (hipodermic model) nazywany jest też modelem zastrzyku (injection model), a także modelem pocisku (bullet model), choć ta nazwa stosowana jest rzadziej.
Teoria opiera się wpływach perswazji na odbiorców, a punktem wyjścia była teoria Iwana Pawłowa na temat odruchów warunkowych. Uważał on, że odpowiedni bodziec wywołuje odpowiednią reakcję, co przedstawia ten rysunek:


MODEL BODZIEC – REAKCJA


Tak więc model ten „w obszarze komunikowania masowego wyjaśnia, że media wysyłają swoje komunikaty, wpływają bezpośrednio na publiczność środków masowego przekazu”. Oznacza to, że przekaz, czyli bodziec dociera do wszystkich jednostek w społeczeństwie i każdy odbiera ten komunikat tak samo, a to wywołuje mniej więcej taką samą reakcję.
Jeśli jednak przekaz nie dotrze do odbiorcy lub będzie nie skuteczny trzeba będzie wzmocnić ilość przekazów, aż do momentu wywołania odpowiedniej reakcji.


MODEL „UKŁUCIA PODSKÓRNEGO”

Tak więc jeśli kierownik przekaże grupie pracowników jakieś dyrektywy lub inne informacje to odbierane one będą przez wszystkich tak samo i powinny wywołać odpowiednią reakcję, czyli taka jakiej oczekuje kierownik.
W przypadku niesubordynacji pracownika, kierownik odbywa jeszcze jedną rozmowę z nim zawierającą również te informację, co doprowadza do spełnienia wymogów kierownika przez pracownika.

W ten sposób, czyli za pomocą modelu „ukłucia podskórnego” można przedstawić posłuszeństwo pracowników wobec kierownika, co prawda twarde i bezkompromisowe ale dążące do sukcesu firmy.