Święty Andrzej Bobola zginął śmiercią męczeńską. Dał nam młodym przykład bohaterstwa i ogromnego miłowania Pana Jezusa. Pomimo ciężkich męczarni, nie wyrzekł się wiary. Wydając ostatnie tchnienie, wciąż modlił się do Boga. Całym sobą poświecił się Bogu, głosił Ewangelię wszystkim, katolikom i prawosławnym. Nieustannie się modlił, Jezus i Maryja byli jego przewodnikami. Święty służył kościołów, ale przede wszystkim był sługą ludu i niemu niósł Dobrą Nowinę.
Zainspirowany jego postawą życiową postanowiłem wybrać św. Andrzeja Bobola na mojego patrona i chcę, by jego imię nadał mi biskup w czasie sakramentu bierzmowania.