-dzień dobry. czy mogłabym zamienić z panem parę słów? -witam. tylko proszę szybko, krótko i na temat, bo nie mogę się kontaktować z innymi ludźmi. -dobrze. nie zajmę panu dużo czasu. a mogę wiedzieć dlaczego unika pan kontaktu z innymi? -Ponieważ zbyt częste przebywanie z ludźmi, z istotami niedoskonałymi, może być dla nas źródłem pokus. -ale co jest złego w odrobinie "szaleństwa"? -Staram się do minimum ograniczyć ziemskie rozkosze, aby zgodnie z ewangelicznym „gromadźcie sobie skarby w niebie” zaskarbiać sobie przed Bogiem rozmaite zasługi. To życie na ziemi to sprawdzian, a ja go zdam. Będę służył Bogu. Ciało człowieka jest ułomne, ulega pożądaniom, jest nic nie warte. -ja mam całkiem inne zdanie. ale przejdźmy do następnego pytania. jak oddajecie Bogu cześć? -łączymy się z nim poprzez długotrwale modlitwy, posty i rozważania -to już koniec. dziękuję bardzo, że poświęcił pan mi troszkę czasu. jestem bardzo wdzięczna. może cukierka? -bardzo dziękuję, chętnie bym skosztował, ale nie... -rozumiem... do widzenia! -do widzenia. Pozdrawiam. :)
Napisz wywiad z średniowiecznym ascetą.
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź