„Boże Narodzenie“ obejmuje trzy dni: 24 grudnia, „Wigilię“, pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia, i drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia (26.12.).W Niemczech przygotowania do świąt zaczynają się cztery tygodnie wcześniej – w pierwszą niedziele adwentu. W większości katolickich domów wiesza się tzw. adwentowe wianki z jodły lub świerku przystrojone fioletowymi wstążkami i czterema świeczkami. Zieleń jodły symbolizuje nadzieję, fiolet wstążek – refleksję nad przeszłością, a świeczki – światło. W każda kolejną niedzielę wypala się jedną ze świec. Drugim zwyczajem - jest umieszczanie w oknach światełek - białych lub kolorowych gwiazdek migających albo i nie. Dzieci już od pierwszego dnia grudnia mają kalendarze adwentowe w kształcie domku z dwudziestoma czterema okienkami; każdego dnia adwentu mogą otworzyć jedno okienko i wyciągnąć z niego niespodziankę. Najczęściej są to słodycze, czekoladki, ale niektórzy rodzice przygotowują samodzielnie dla swoich pociech kalendarze, w których okienkach można znaleźć ciasteczka, krótkie wierszyki albo małe obrazki – krajobrazy zimowe. Drzwi do domku zrobionego przez rodziców otwierane są w Wigilię i ukazują szopkę z dzieciątkiem Jezus i świętą rodziną. Już od listopada sporządza się wypieki, ozdoby choinkowe i szopki. W wielu niemieckich miastach odbywają się w czasie adwentu kiermasze bożonarodzeniowe – o specyficznej atmosferze, najsłynniejszym kiermaszem jest Christkindlmarkt w Norymberdze Najsłynniejszym ciastem jest strucla bożonarodzeniowa „ z rodzynkami i bakaliami, pierniczki , a także inne ciasteczka o różnych kształtach. Na każdym kiermaszu przygotowane są atrakcje dla najmłodszych, zabawy i gry, spotkania i rozmowy z Mikołajem. Same Święta Bożego Narodzenia obchodzone są w Niemczech – tradycyjnie – w domu, w gronie rodziny lub najbliższych przyjaciół. W Niemieckich domach czas kolacji i prezentów oznajmia dzwoniący po południu dzwoneczek. Na wieczerzę podaje się najczęściej dania z ryb. Na niemieckich stołach wigilijnych króluje sałatka kartoflana z kiełbasą; kulinarnym apogeum jest pierwszy dzień świąt. Je się także mięso - pieczoną gęś. Pojawia się ona na stole w co trzecim domu w Niemczech wschodnich i w co piątym na zachodzie Niemiec. Szczególnie dobrą opinię mają gęsi importowane z Polski, uważane za smaczniejsze i zdrowsze od hodowanych w Niemczech. Charakterystycznym przysmakiem, który pojawia się na niemieckich stołach podczas świąt Bożego Narodzenia jest bakaliowe ciasto. W wigilijny wieczór niemieckie dzieci otrzymują "kolorowy talerz" ze słodyczami i owocami". Kształtem przypomina nowo narodzone dzieciątko zawinięte w becik. O północy rozbrzmiewają dzwony z wież kościołów katolickich i ewangelickich, obwieszczając narodziny Jezusa, ewangelicy i katolicy przybywają do swoich kościołów na pasterkę. Z Niemiec właśnie wywodzi się zwyczaj strojenia choinki.
Nasi Sąsiedzi z Niemiec przygotowania do świąt rozpoczynają cztery tygodnie przed wigilią,dokładnie w pierwszą niedzielę adwentu.Tak jak u nas,większośc ludzi gromadzi w swoich domach wieńce adwentowe z czterema świecami,symbolizującymi cztery tygodnie do czasu samych świąt.W czasie adwentu dzieci dostają zabawne kalendarzyki i co dnia mogą otworzyc w tych tylko jedno okienko,pod którym kryje się czekoladka,albo mała zabawka.W Niemczech tradycją świąteczną są ciasteczka z bakaliami,albo marcepanem.Tak samo jak w Polsce święta w Niemczech obchodzone są z najbliższą rodziną i przyjaciółmi.Tak samo jak u nas wszyscy wieczorem zasiadają do wspólnej kolacji.W naszym kraju w wigilię nie je się mięsa,natomiast w naszych Sąsiadów tak-jest to pieczona gęś.W Niemczech,jak i nas pojawia się obowiązkowo zielone drzewko.Niemcy choinkę stawiają w domach nawet kilka tygodni wcześniej,a u nas robi się to w ostatnim tygodniu przed wigilią.Najważniejszym dniem w Niemczech podczas świąt jest nie sama wigilia a pierwszy dzień świąt,tak jak w Polsce i wielu innych krajach,nie tylko Europejskich.Polsce święta od tych w Niemczech różnią się jedak dośc znacząco.Niemieckie dzieci nie muszą czekac na pierwszą gwiazdę na niebie,żeby zabrac się za rozpakowywanie prezentów.Składając sobie życzenia przy stole nasi Sąsiedzi nie dzielą się opłatkiem,tak jak robimy to my Polacy.W Niemczech nie zostawia się również pustego miejsca i dodatkowego nakrycia przy stole,dla niespodziewanego,zagubionego gościa.Świąteczna atmosfera udziela się tak samo Polakom jak i Niemcom.Każdy wpada w tak zwany szał zakupowy,dużo wcześniej niż w grudniu.W Niemczech organizowane są coroczne kiermasze świąteczne.Na kiermaszach można kupic ozdoby choinkowe,małe upominki dla bliskich,wszelakie elementy dekoracyjne na święta.Przy zakupach często towarzyszy ludziom granie i śpiewanie kolęd.Podczas kiermaszu można najeśc się pierniczków wypiekanych na ten szczególny czas,bądź napic się grzanego wina.Tak samo jak w naszym kraju ulice dekorowane są świecącymi lampkami i innymi błyszczącymi ozdobami.Cały kraj,tak jak Polska tętni myślą o świętach.Prezenty dzieci w Niemczech dostają wcześniej,szóstego grudnia,tak jak u nas na mikołajki.Oprócz tego,że dzieci nie muszą czekac na gwiazdkę,o której była wcześniej mowa,ale wystawiają za drzwi buty i mają nadzieję,że Święty Mikołaj napełni je owocami i słodyczami.Całe święta po wigilii Niemcy spędzają na chodzeniu do kościołów i śpiewaniu kolęd,a także słuchaniu opowieści Biblijnych.Święta u naszych Sąsiadów mocno się od naszych nie różnią.Każdy czy w Niemczech,czy w Polsce czeka z uśmiechem na ustach na wigilię,Świętego Mikołaja i kolędowanie.
