Kochana rodzino!
Mieszkam teraz w Ameryce. Mam bardzo przyjemną pracę tzn. Jestem Latarnikiem. Bardzo odpowiada mi to zajęcie. Tam gdzie mieszkam jest spokojnie i słonecznie. Można się zrelaksować i wypocząć i spokojnie poczytać książkę. Wieczorem, gdy robi się już ciemno idę zapalić latarnie. To bardzo wymagająca praca bo jestem odpowiedzialny za statki i pasażerów podróżujących nimi. Mam się dobrze. Jestem zdrowy i szczęśliwy. Znalazłem swoją samotnię i swój kąt na Ziemi. Nie ukrywam, że tęsknię za Wami i za Polską, choć pomału zapominam te czasy, gdy tam byłem. A Wy jak się miewacie?
Z niecierpliwością czekam na Wasz list
Skawiński
Mam nadzieję, że choć trochę pomogłam. Pozdrawiam i liczę na najlepszą. :)