Jan Kochanowski (1530-1584) urodził się w Sycynie (Radomskie). Pochodził ze średnio zamożnej, wielodzietnej rodziny szlacheckiej. Znakomite wykształcenie i erudycję zdobył dzięki piętnastoletnim studiom - najpierw na wydziale sztuk Akademii Krakowskiej, później od r. 15511552 (dzięki wsparciu księcia pruskiego - Albrechta) w Królewcu oraz Padwie. Ta ostatnia była w tamtym okresie jednym z najbardziej tętniących życiem ośrodków myśli renesansowej. Poświęcano się tam studiom nad antykiem, głównie twórczości klasyków literatury antycznej. To w Padwie Kochanowski poznał grekę i szlifował łacinę. Oprócz wytężonych studiów przyszły autor niezliczonych fraszek brał także aktywny udział w życiu studenckim, a także dużo podróżował. Odwiedził Niemcy, Włochy i Francję. To pozwoliło mu w pełni zapoznać się ze światopoglądem epoki, rozwinąć talent twórczy oraz zawrzeć wiele cennych znajomości. We Francji poznał np. wybitnego poetę tamtego okresu - Pierra Ronsarda (prawdopodobnie pod jego wpływem Kochanowski zdecydował się pisać w języku ojczystym, chociaż przez całe życie tworzył także po łacinie). Możliwość zdobycia tak starannej edukacji stworzyli Kochanowskiemu jego możni protektorzy - Filip Padniewski i Jan Firlej. Tak wykształconych poetów określano wówczas mianem poety doctusa (z łac. doctus - uczony, wykształcony). Po powrocie do kraju poeta zdecydował się rozpocząć służbę dworską, która pochłonęła 10 lat jego życia. Pobyt na Wawelu, najznakomitszym wówczas ośrodku kulturalnym i intelektualnym kraju, uzupełnił wiedzę artysty na temat spraw wagi państwowej. Kochanowski obracał się tam wśród ówczesnej elity kraju, spotykał wybitnych pisarzy-humanistów (np. Łukasza Górnickiego, Piotra Roizjusza), był świadkiem i uczestnikiem toczących się na dworze sporów i polemik ideowych. A był to okres, kiedy dyskutowano o sprawach bardzo istotnych - o koniecznych reformach w państwie polskim, o przyszłości ruchu reformacyjnego w Polsce, itp. Zachęcany przez swych możnych protektorów (m. in. przez biskupa krakowskiego - Piotra Myszkowskiego), rozważał nawet możliwość wstąpienia do stanu duchownego. Ostatecznie jednak zrezygnował z tej możliwości. Praca znakomitego dworzanina została doceniona i w końcu Kochanowski otrzymał tytuł sekretarza króla Zygmunta Augusta. W roku 1570 poeta porzucił dwór, na stałe osiadając w Czarnolesie, majątku odziedziczonym po rodzicach. Tam ożenił się z Dorotą Podlodowską. Z dala od tętniącego życiem miasta Kochanowski pragnie wcielić w życie filozofię stoików i epikurejczyków, których był początkowo gorącym zwolennikiem. Wieś miała z jednej strony pozwolić poecie na odnalezienie spokoju, na pełną realizację artystycznych zamierzeń, z drugiej zaś na stworzenie szczęśliwej rodziny, odnalezienie się w roli gospodarza, męża i ojca. Nie oznaczało to jednakże całkowitej izolacji od życia dworskiego - za panowania króla Stefana Batorego Kochanowski ponownie pojawił się w Krakowie. Spokojne chwile w Czarnolesie przerwała nagle śmierć dwóch córek - najpierw młodszej - Urszulki (które to wydarzenie opisze później w "Trenach") oraz starszej - Hanny. Kochanowski zmarł nagle na atak serca w 1584 roku w Lublinie, a śmierć autora "Trenów" głęboko poruszyła szerokie grono miłośników jego poezji. Został pochowany w Zwoleniu, gdzie znajduje się nagrobek z jednym z dwóch zachowanych wizerunków poety.
biografia Jana Kochanowskiego
biografia Jana Kochanowskiego...
biografia Jana Kochanowskiego na dziś trzy cztery zdania help
biografia Jana Kochanowskiego na dziś trzy cztery zdania help...
Krótka biografia Jana Kochanowskiego Taka żebym się nauczył na pamięć mam to przedstawić przed klasą
Krótka biografia Jana Kochanowskiego Taka żebym się nauczył na pamięć mam to przedstawić przed klasą...
Krótko i zwięźle biografia Jana Kochanowskiego :)
Krótko i zwięźle biografia Jana Kochanowskiego :)...
ja chce nuszsię Biografia Jana Kochanowskiego
ja chce nuszsię Biografia Jana Kochanowskiego...
Biografia Jana Kochanowskiego . Przynajmniej pół kartki A4 . Daje 27 i naj. :)
Biografia Jana Kochanowskiego . Przynajmniej pół kartki A4 . Daje 27 i naj. :) ...