przekształć treść ' Dziady ' cz. 2 w parodię (sytuacje szkolne) Tylko proszę SZYBKO.!

przekształć treść ' Dziady ' cz. 2 w parodię (sytuacje szkolne) Tylko proszę SZYBKO.!
Odpowiedź

wchodzę już do szkoły a tam nauczyciele wzrokiem mydlą, wnet dzwonek się roztrzygnął. Do klasy wchodząc jak tłum słoni przepychają się by spocząć na miejscach siedzących. Lekcje mieliśmy bardzo fajną jak to w sąd się przekształciliśmy by rozwiązać sprawy z Dziadów. - Pierwsi winni - usłyszałam z daleka gdyż siedziałam w koncie podparta .- Tylko słodkie chwile mieli ni goryczy nie ujrzeli. Pomóc im się dało wielkie to szczęście mieli. Drugi zaś najgorszy do klasy nie wpuszczony . Urwis jakich mało, jedynki za jedynkami uwagi za uwagami nie dopuszczony do klasy następnej . Pomoc nie u nas w klasie sadowej . Wygnany ze szkoły. - A kysz A kysz - klasa krzykneła. Trzecia damulka i co ona myśli weszła i zdjęła kapelusz z grzywki. - Chce trafić do klasy następnej i jeszcze dostać bukiet róż wreszcie - klasa wyśmiała ona płakała - Miłości już nigdy nie zaznam - i wciąż ona płakała. - Już dobrze - powiedział nasz sąd najwyższy - uratujemy cię a róży hmmm. nie ujrzysz. Ta lekcja była bardzo fajna . Dwie osoby do klasy następnej szykują książki a jeden ten najgorszy . Uch, Aż brak słów mi na język ślina przyniesie - proszę o naj

Dodaj swoją odpowiedź