Gdybym była nauczycielką naszej klasy nie zmieniła bym za dużo. Myślę, że tak jak inne panie starałabym się być miła, opanowana i zawsze uśmiechnięta. Na pewno podjęłabym kroki w celu zmiany zachowania największych klasowych łobuzów. Dawałabym plusy aktywnym dzieciom, a za zdobycie dwóch stawiałabym piątki. Myślę, iż pomagałabym uczniom którzy mają jakieś problemy. Organizowałabym również wiele wycieczek i imprez. Oczywiście wszystko miałoby jakiś cel. Po każdym wypadzie do kina dzieci musiałyby pisać krótką recenzję, a po wycieczce sprawozdanie. Wiem, że bycie nauczycielem to trudna praca, lecz cudowne jest to, że mają oni możliwość przekazywania swojej cennej wiedzy.