Droga rodzino! Nazywam się Marcin Kozera. Jak wiecie mieszkam z ojcem w Londynie. Od pewnego czasu zacząłem uczęszczać do szkoły polskiej, by nauczyć się języka polskiego. Muszę przyznać się, że bardzo spodobał mi się ten język. Nie potrzebowałem dużo czasu, aby się go nauczyć. Gdy już w miarę poznałem ten język poczułem, że Polska jest bliżej mego serca. Po kilku mięsiącach na lekcji geografii (tym razem w szkole angielskiej), gdy nauczyciel powiedział, że Polski nie ma, bardzo się zdenerwowałem wstałem i powiedziałem, że Polska istnieje i że ja jestem Polakiem. Od tego momentu już na pewno wiedziałem że jestem narodowości polskiej. Mam nadzieję, że niedługo Was odwiedzę. Pozdrawiam. Marcin Kozera
